Czy mieszkańcy gminy Pępowo nie będą mogli budować domów w sąsiedztwie wiatraków?
Ustawa, która weszła w życie 16 lipca 2016 roku, a dotyczy inwestycji w zakresie elektrowni wiatrowych ogranicza możliwość pobudowania budynku mieszkalnego albo o funkcji mieszkalnej w obrębie istniejącej, jak i planowanej lokalizacji elektrowni wiatrowych.
Gmina ma podjęty, opracowany i obowiązujący miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, zatwierdzony uchwałą rady z 20 lipca 2015 roku w sprawie właśnie obszaru całej gminy.
- Jednak nowa ustawa mówi wprost, że mamy 3 lata, aby dopuścić możliwość pobudowania się mieszkańców. Obszar całej gminy jest praktycznie objęty strefą, gdzie będzie docelowo zakaz budowy wszelakiej zabudowy mieszkaniowej i o funkcji mieszanej – podkreślała Katarzyna Kmiecik – Rosa.
Urząd skonsultował się z planistą, który wyrysował strefy buforowe, gdzie przewiduje się zakaz pobudowania. Do zabudowy w gminie pozostaje niewiele terenów – to prawie cały jej obszar oprócz Siedlca, części Pępowa i Ludwinowa.
Na rozwiązanie problemu gmina ma 36 miesięcy, ale czas ten upływa już od lipca. Gmina ma pomysł, jak pomóc mieszkańcom.
- Czas nas goni. Musimy coś z tym dalej zrobić. Chodzi o to, aby mieszkańcom przekazać tę złą wiadomość i umożliwić im składanie do nas wniosków z na razie planowanym oznaczonym obszarem, numerem ewidencyjnym swojej działki, obrębu na którym ewentualnie chcieliby w przyszłości postawić dom, albo inny budynek o funkcji mieszkaniowej. Druga możliwość jest taka, żeby wydać wszelkie możliwe warunki zabudowy na te lokalizacje. Jednak nie każdy wie, co będzie w przyszłości budował na swojej działce – zauważyła Katarzyna Kmiecik – Rosa.
Dlatego gmina planuje przystąpić do opracowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego umożliwiającego rozwój osadnictwa na terenie gminy, poprzez wyznaczenie nowych terenów zabudowy (w tym mieszkaniowej i zagrodowej). Jego przygotowaniu mają służyć wnioski składane przez mieszkańców z oznaczeniem proponowanego obszaru (tj. nr działki ewidencyjnej oraz obrębu), dla którego miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego miałby zostać opracowany.
Złożenie wniosku nie gwarantuje objęcia wskazanego terenu procedurą planistyczną.
Wójt Stanisław Krysicki przyznaje, że to trudna sytuacja nie tylko dla Pępowa, ale dla wielu innych gmin, także w powiecie gostyńskim – Pogorzeli, Krobi, Piasków.
Zgodnie z art. 4 ust. 1 ww. ustawy minimalna odległość budynku mieszkalnego albo budynku o funkcji mieszanej od elektrowni wiatrowej „jest równa lub większa od dziesięciokrotności wysokości elektrowni wiatrowej mierzonej od poziomu gruntu do najwyższego punktu budowli, wliczając elementy techniczne, w szczególności wirnik z łopatami (całkowita wysokość elektrowni wiatrowej)”.
Gmina Pępowo posiada opracowany obowiązujący miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego zatwierdzony uchwałą Rady Gminy Pępowo z dnia 20 lipca 2015 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru farmy wiatrowej w obrębie gminy Pępowo. W ww. planie wyznaczone zostały trzy lokalizacje uwzględniające istniejące elektrownie wiatrowe (w miejscowości Babkowice) oraz 20 planowanych lokalizacji elektrowni wiatrowych (w miejscowościach Babkowice, Czeluścin, Gębice, Krzekotowice, Krzyżanki, Wilkonice). Ponadto należy uwzględnić strefę buforową istniejących oraz planowanych elektrowni wiatrowych określonych w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego gmin ościennych.
Do zabudowy w gminie pozostaje niewiele terenów – to prawie cały jej obszar oprócz Siedlca, części Pępowa i Ludwinowa
Wnioski należy składać na piśmie do wójta gminy Pępowo z podaniem imienia i nazwiska lub nazwy jednostki organizacyjnej oraz adresu, z oznaczeniem nieruchomości gruntowej, której wniosek dotyczy, w nieprzekraczalnym terminie do 30.04.2017 roku