Przy bezchmurnym niebie, na którym świeciło gorące słońce, społeczność Borku Wlkp. i całej gminy żegnała wczoraj lato.
Było przede wszystkim rodzinnie i wesoło. Dzieci bawiły się w „dmuchanym miasteczku” na zjeżdżalniach i w kulach wodnych. Rywalizowały w konkurencjach, które były przygotowanie specjalnie dla nich. Miały też okazję pozostawić swoje wakacyjne wspomnienia na dużych kartonowych planszach i nauczyć się żonglowania kolorowymi talerzami. Maskotką imprezy był pies Marshal.
Na scenie zaprezentowały się zespoły ludowe, działające na terenie gminy Borek oraz chór Jutrzenka.Uczestnicy imprezy mieli też okazję podziwiać artystów z sekcji piosenki, działającej przy MGOK w Borku. Wystąpiły zespół „bez nazwy” oraz trzy uzdolnione wokalnie dziewczyny, z którymi śpiewała instruktor wspomagający Lidia Wytykowska. Przed publicznością zaprezentowały się również mieszkanki gminy Borek w pokazie tanecznym „Fit dance show”. Otrzymały szczere brawa.
Przez cały czas trwania imprezy czynne było stoisko MGOK w Borku. Pod czerwonym namiotem udzielano informacji o sekcjach, działających przy boreckim ośrodku kultury, o godzinach prób. Chętni mogli też zapisywać się na zajęcia prowadzone w placówce, również do fit dance show. Burmistrz gminy Marek Rożek podziękował przedstawicielom kół gospodyń wiejskich oraz zespołu regionalnego „Borkowiacy” za włączenie się w organizację dożynek gminnych oraz udział w przeglądzie kulinarnym „Kraina mlekiem i miodem płynąca”. Późnym popołudniem scenę opanowali goście ze Śląska „Grupa Fest”. Wieczorem odbył się koncert disco dance, a imprezę zakończyła zabawa taneczna.
