Podczas prac budowlanych przy jednej z krobskich posesji doszło do nieszczęśliwego wypadku. Działo się to we wtorek, 5 kwietnia. - Osoba zajmująca się pracami budowlanymi wykorzystywała ciągnik z dołączonym do niego podnośnikiem, przy pomocy którego były przenoszone materiały budowlane – wyjaśnia Jacek Masztalerz, zastępca prokuratora rejonowego.
Mężczyzna nie zauważył, że pojazd ma akurat włączony bieg. Ciągnik ruszył i uderzył w mur, a mężczyzna doznał obrażeń, które wstępnie zakwalifikowano jako ciężkie. Sytuacja wymagała interwencji pogotowia ratunkowego oraz śmigłowca LPR. - Później okazało się, że charakter uszkodzeń ciała był lżejszy. Była to między innymi złamana miednica – dodał Jacek Masztalerz.
Zobacz także: Wycelował bronią w ekspedientkę i zażądał pieniędzy