reklama

Ci mali wykonawcy wiedzieli, o czym śpiewali

Opublikowano:
Autor:

Ci mali wykonawcy wiedzieli, o czym śpiewali - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Ponad 50 dzieci z 10 placówek oświatowych z gminy Gostyń wzięło udział w Przeglądzie Piosenki Patriotycznej, który odbył się dziś w Gostyńskim Ośrodku Kultury „Hutnik”. Konkurs przygotowali dzieci i wolontariusze z Ochronki Sióstr Służebniczek w Gostyniu, ze świetlicy „Promyki Dobra” oraz członkowie „Rodziny bł. Edmunda”. Przegląd odbył się pod hasłem „Patriotyzmu uczymy się w rodzinie”.

- Chcemy w sercach młodych ludzi, ale też dzieci i rodziców zakorzeniać wartości narodowe - nasze, polskie. Obserwujemy, że jest wiele konkursów, gdzie śpiewa się po angielsku. A przecież mamy się z czego chlubić - z tego, że jesteśmy Polakami - powiedziała siostra Ewelina Kozak z gostyńskiego Zgromadzenia Sióstr Służebniczek NMP. - Sporo festiwali piosenek zostało zdominowanych przez anglojęzyczne zespoły, repertuar jest zaczerpnięty z zachodnich zespołów, co jest kompletnie bez sensu. Ci mali wykonawcy nie wiedzą o czym śpiewają, nie znają języka, więc kaleczą go - dodał Wojciech Czamplik, który oceniał małych wykonawców.

W sali ośrodka kultury podczas imprezy panowała ciepła, miła i rodzinna atmosfera. Na scenie można było zobaczyć dzieci w ludowych strojach, przebrane za harcerzy, żołnierzy czy pielęgniarki. Występy najmłodszych przyszli obejrzeć nie tylko rodzice, ale też dziadkowie. Najbliżsi z oddaniem im kibicowali i mocno trzymali kciuki. Zaraz po występach najmłodszych, widzowie zapoznali się z rodzajami polskich tańców narodowych oraz elementami strojów, jakie zakładają do ich wykonania tancerze. Członkowie Zespołu Folklorystycznego „Wielkopolanie” z Poznania pokazali, jak tańczy się poloneza, mazura, krakowiaka, oberka i kujawiaka. Uczestnicy przeglądu byli oceniani przez jury, w którym zasiedli muzyczni „fachowcy”: Wojciech Czemplik, Krzysztof Fekecz, Grzegorz Tomaszewski, a także Katarzyna Maliszewska i ks. Marcin Lewandowski.

- Zdarzyło się wśród uczestników kilka „perełek” z piękną dykcją, wymową. Niektóre dzieci wykazały, że rodzice opowiadali o czym są piosenki. Ale mnie osobiście urzekły wszystkie występy - podsumowała konkurs Katarzyna Maliszewska w rozmowie z portalem gostynska.pl. Inny członek jury, Wojciech Czemplik przyznał, że jest pod wrażeniem inicjatywy Sióstr Służebniczek, że pielęgnują narodową tradycję. - Można było odnieść wrażenie, że dzieci śpiewają te piosenki w domu z rodzicami lub dziadkami i w ten sposób utrwala się tradycja pielęgnowania znajomości starych, bardzo wartościowych polskich utworów, które przekazują to, co najważniejsze w życiu - patriotyzm, miłość do ojczyzny, do ojca, matki, do miejsca, gdzie się mieszka - powiedział.
 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE