Bój mieszkańców popegeerowskich bloków w Łęce Wielkiej, gmina Poniec z Agencją Nieruchomości Rolnych wydawał się zakończony, a tymczasem instytucja kolejny raz dała o sobie znać. Tym razem poszło o przydomowe ogródki oraz działki, na których usytuowane są garaże mieszkańców.
– To były nieużytki, które doprowadziliśmy do należytego porządku. Od 40 lat je uprawiamy, bo po PGR – ach każdy dostał i nigdy nie było z tym problemów, ani nie musieliśmy za nie płacić – mówili ludzie.
We wrześniu na spornych terenach odbyło się zebranie z zainteresowanymi. Gościły na nim przedstawicielki administratora gruntu, czyli ANR w Poznaniu, między innymi Maria Falczyńska, kierownik sekcji gospodarowania zasobami mieszkaniowymi. Cel wizyty stanowiło prawne uregulowanie sprawy związanej z korzystaniem z działek pod ogródki przydomowe i garaże.
Czytaj także o planowanym remoncie przejazdu kolejowego oraz o Festynie Archanielskim w Domachowie