To nowa komórka utworzona z myślą o pracy socjalnej, skierowanej głownie pod adresem pomocy rodzinie, doradztwa i wsparcia. Zespół Wsparcia Rodziny tworzą pracownicy socjalni i asystenci rodziny - O ICH PRACY CZYTAJ TUTAJ. Został powołany po to, by oddzielić pracę socjalną od świadczeń administracyjnych, kiedy to pracownicy MGOPS przydzielają pomoc materialną.
Kadra Zespołu Wsparcia Rodziny w Gostyniu
Tworząc nowy dział pracownicy zespołu: asystenci: Emilia Kulak, Dominika Mikołajczak, pracownicy socjalni: Natalia Miler, Kamila Piasecka są otwarci na wsparcie rodziny i przede wszystkim w tym kierunku zamierzają działać. W yym celu poszerzono zakres pracy asystenta rodziny.
Kadra Zespołu jako nowego działu została powiększona o pracowników socjalnych. Wspólnie będziemy realizować nowe projekty. Wcześniej był to zespół asysty rodzinnej - działali w nim tylko asystenci rodziny, a po zmianach pracownicy socjalni i aspiranci pracy socjalnej będą dodatkowo współpracować z rodzinami, by przydzielać asystenta rodziny - wyjaśnia Natalia Miler, koordynatorka pracy Zespołu Wsparcia Rodziny.
Przewiduje się realizację projektów, które MGOPS w Gostyniu prowadził do tej pory. Chodzi o „Wigilię dla samotnych”, „Wielkanoc dla samotnych”, opiekę wytchnieniową - O TYM TUTAJ, asystenta osobistego osoby niepełnosprawnej - TUTAJ, a także akcję Bezpieczna Zima.
Można śmiało dzwonić
Zespół Wsparcia Rodziny przyjmuje zgłoszenia telefoniczne od osób, które potrzebują pomocy lub porady, które są bezradne wobec zaistniałych problemów. Zamierza działać również w tym kierunku, by uczulić mieszkańców na sytuacje, kiedy w rodzinie, u znajomych, sąsiadów dzieje się coś złego. W zwiazku z tym, że dział się rozrósł, do dyspozycji mieszkanców gostyńskiej gminy są dwa telefoniczne numery kontaktowe: 65 300 22 49 lub 65 300 22 59.
- Jeśli ktoś to zauważy, albo jeśli podejrzewa, że w domu może być stosowana przemoc wobec dzieci, kobiet, śmiało można zgłosić się do nas. Wtedy odbędzie się wywiad środowiskowy - osobiście sprawdzimy, jak wygląda sytuacja. Być może potrzebne będzie jakieś wsparcie. Wtedy doradzimy, do jakiej instytucji można się zgłosić, jak znaleźć psychologa. Być może wystarczy nasza pomoc, a może potrzebna będzie pomoc pieniężna - wtedy skierujemy do konkretnego pracownika MGOPS. Jeśli uznamy, że rodzina wymaga wsparcia asystenta rodziny, wtedy również go przydzielimy - mówi Natalia Miler, inspektor z MGOPS w Gostyniu, zachęcając, by śmiało telefonicznie informować Zespół o dostrzeganych problemach.
Dwa osobne działy
Karol Jasiak, kierownik MGOPS w Gostyniu przyznaje, że celem utworzenia Zespołu jako osobnego działu było rozdzielenie pracy socjalnej, którą do tej pory wykonywali pracownicy socjalni od pracy administracyjnej.
- Celem prowadzenia pracy socjalnej są długofalowe działania, które prowadzą do tego, by rodzina z gminy Gostyń, z problemami, mogła przynajmniej w części się usamodzielnić. By nie funkcjonowała tylko z wykorzystaniem świadczeń pomocy społecznej - nie mówię tylko o świadczeniach w formie pieniężnej, ale także o usługowych - mówi szef MGOK w Gostyniu.
Praca socjalna ekipy Zespołu Wsparcia Rodziny ma polegać na tym, że do rodziny zostaje przydzielony pracownik socjalny, ustala z nią plan pracy: cele, kierunki, przebieg.
- Warunek jest taki, że rodzina, mieszkaniec, musi chcieć współpracować. Jeśli zauważamy niechęć ze strony klientów, staramy się zmotywować do podpisania kontraktu socjalnego. Niepodpisanie czy niezrealizowanie kontraktu spowoduje, że ta rodzina może wypaść z systemu pomocy społecznej, ale z własnej, nieprzymuszonej woli - podkreśla Karol Jasiak.
Jeśli chodzi o pomoc socjalną, jak mówi kierownik, nie jest ideą pomagać tym, którzy nie chcą oferować czegoś od siebie. Pracownicy pomocy społecznej mogą udzielić wsparcia klientowi, jeśli ten wykorzystuje własne możliwości, uprawnienia i zasoby, co wynika z ustawy o pomocy społecznej.
- Widzimy te zasoby, pokazujemy klientowi, z czego może skorzystać w rozwoju rodziny i zmienić. Jeśli nie chce skorzystać, przystępujemy do działań bardziej dyrektywnych. Druga rzecz - oferujemy pracę asystentów rodziny, a od września będziemy zajmować się obsługą grup roboczych, które przeciwdziałają przemocy w rodzinie. Pracownicy Zespołu będą zawiadywać grupami roboczymi - wysyłać zawiadomienia, zaproszenia, wezwania - wyjaśnia Karol Jasiak.
Przy powołaniu Zespołu Wspierania Rodziny kierownik MGOPS w Gostyniu bazował na kadrze, którą obecnie zatrudnia (35 etatów).
- Wszystko zmierza do tego, że coraz mniej rodzin korzysta z pomocy finansowej MGOPS, ale pojawia coraz więcej „nowych” tematów, problemów socjalnych: niewłaściwa opieka nad dziećmi, brak opieki nad dziećmi, konflikty małżeńskie, okołorozwodowe - mówi Karol Jasiak.
Powstaną CUS-y, w Gostyniu też?
Kierownik MGOPS w Gostyniu myśli o przyszłości Zespołu. Wskazuje, że wiele zależy od zmiany mentalności - zarówno klientów, jak i pracowników MGOPS w Gostyniu.
- Dobrze by było, gdyby pracownicy zajmowali się również mediacjami rodzinnym. Będą szkoleni w tym kierunku i nie tylko. Chodzi o prace z rodziną prowadzoną od podstaw. Być może to zaczątek do tego, żeby w przyszłości powołać Centrum Usług Społecznych - tzw. CUS. Być może zostaniemy do tego zobligowani ustawowo. Uważam, że nie jesteśmy na to przygotowani jako MGOPS. Przy zmianach będą wymagane duże nakłady finansowe. Są możliwości pozyskania środków, projekty. Mam nadzieję, że będzie to dobrze funkcjonowało - przyznaje.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.