Gwiazdą tegorocznej edycji boreckiego koncertu z okazji Dnia Kobiet był Rudi Schuberth, prezentując w Sali Bankietowej „Mróz” przeboje wylansowane przed laty z formacją Wały Jagiellońskie. Recital przypomniał bardziej dojrzałej części widowni okoliczności i relikty minionej epoki, a w programie retrospektywnej podróży nie zabrakło oczywiście wionącego bigosem wagonu Wars, intratnego saturatora czy pełnej niesamowitych perypetii wycieczki z Gromadą. Sympatyczny wokalista poprzedził wszystkie utwory żartobliwym komentarzem, doprawionym szczyptą refleksji. Szczególny entuzjazm publiczności, wyrażony rytmicznym klaskaniem oraz wokalnym wsparciem refrenów, wzbudziły dancingowe hity: „Monika dziewczyna ratownika” i zaśpiewana również na bis „Córka rybaka”. Na klawiszach akompaniował Andrzej Pawlukiewicz. Koncertowi towarzyszyła wystawa fotografii Rafała Zawodnego pod hasłem „Sekrety damskiej torebki”. Więcej w najnowszym numerze Życia Gostynia. (CW)