Sąd skazał w ubiegłym tygodniu czterech mężczyzn, którzy w grupie dokonywali w rejonie osiedla Wojska Polskiego w Gostyniu wymuszeń pieniędzy i telefonów komórkowych. Wyrok nie jest prawomocny. O sprawie pisaliśmy latem. Od około roku policja i prokuratura otrzymywały sygnały o niewłaściwym zachowaniu młodzieży mieszkającej w Gostyniu przy ulicy Wojska Polskiego. Grupa nieletnich i dorosłych zajmowała się rozbojami i wymuszeniami rozbójniczymi. Młodzi zbierali się klatkach schodowych lub przesiadywali na ławeczkach przed blokami. Z nudów, nie mając, co robić, zaczepiali słabszych i młodszych od siebie mieszkańców. Przemocą zabierali im pieniądze lub telefony komórkowe. 4 czerwca funkcjonariusze policji zatrzymali najbardziej krewkich młodych ludzi. Wobec 21-letniego Artura B. (zawodowego wojskowego) i 23 letniego Tomasza Z. zastosowano areszt tymczasowy na trzy miesiące. Prokuratura postawiła im zarzuty wymuszeń rozbójniczych i pobicia. - Sąd uznał ich winnymi zarzucanych czynów – mówi Roch Waszak, szef prokuratury w Gostyniu. Artur B., były już żołnierz został skazany na rok i cztery miesiące więzienia, Tomasz Z. na rok i siedem miesięcy, Adam N. na rok i osiem miesięcy. Najniższą karę wymierzono Jakubowi P. - trzy miesiące więzienia z zawieszeniem na trzy lata. - W tym przypadku sąd potwierdził tylko zarzut groźby karalnej – mówi prokurator. Wcześniej aresztowanym mężczyznom zaliczono pół roku za kratami do kary. (iza)
