W poniedziałek, 17 lutego 2025 r. Straż Miejska w Gostyniu przeprowadziła działania kontrolne w zakresie zapewnienia odpowiednich warunków bytowych zwierzętom domowym. Realizując czynności służbowe funkcjonariusze dotarli do jednej z nieruchomości we wsi Siemowo, w gminie Gostyń. Podczas interwencji strażnicy miejscy odkryli tam psa, trzymanego w kojcu przez właściciela. Warunki, jakie tam zastali, mogą świadczyć o tym, że właściciel psa był bez serca.
- Pies przechodził koszmar przez ludzką obojętność - podkreśla Dominik Gorynia, komendant Straży Miejskiej w Gostyniu. - Zwierzę znajdowało się w nieocieplonej budzie, która nie zapewniała odpowiedniej ochrony przed warunkami atmosferycznymi. Pies nie miał dostępu do czystej wody oraz karmy - kontynuuje.
Przetrzymywany na terenie posesji pies był wycieńczony, wychudzony. Na sporej powierzchni ciała miał place bez sierści, co wskazywało, że zwierzę choruje na daleko posuniętą chorobę skóry.
- Chwiał się na osłabionych łapkach, poza tym miał przerośnięte pazury, co utrudniało zwierzęciu poruszanie się - mówi komendant Straży Miejskiej w Gostyniu.
Ustawa o ochronie zwierząt, w artykule 9. mówi o obowiązku zapewnienia odpowiednich warunków zwierzętom domowym przez ich właścicieli lub opiekunów
- Kto utrzymuje zwierzę domowe, ma obowiązek zapewnić mu pomieszczenie chroniące je przed zimnem, upałami i opadami atmosferycznymi, z dostępem do światła dziennego, umożliwiające swobodną zmianę pozycji ciała, odpowiednią karmę i stały dostęp do wody.
- Zabrania się trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały dłużej niż 12 godzin w ciągu doby lub powodujący u nich uszkodzenie ciała lub cierpienie oraz niezapewniający możliwości niezbędnego ruchu. Długość uwięzi nie może być krótsza niż 3 m.
Na tym działania służb: straży miejskiej i inspektoratu weterynarii się nie zakończyły. Skontaktowano się z pracownikami Schroniska dla Zwierząt w Dalabuszkach, gdzie pies został wywieziony z gospodarstwa w Siemowie. Tam uzyskał należytą opiekę, w tym między innymi weterynaryjną.
Jest to skrajne niechlujstwo, zwierzę było bez dostępu do wody i jedzenia. Mamy tu przykład niedopełnienia podstawowych warunków dobrostanu tego zwierzęcia. Pies podczas interwencji był strasznie wyczerpany, wychudzony, ma prześwitujące żebra pod skórą, co spowodowane jest niezachowaniem zasad opieki i dobrostanu - wyjaśnia Krystian Ciesielski, który jest szefem inspektoratu w Gostyniu. - Po kondycji psa mogę powiedzieć, że koszmar na pewno nie trwał kilku dni, ale miesięcy. To piekło musiało tak długo trwać, skoro doprowadziło do takiego wyniszczenia organizmu, tak skrajnego wychudzenia czworonoga - dodaje.
Powiatowy lekarz weterynarii uważa, że pies może mieć około 7-8 lat. Wygląda nędznie, gdyż był niedożywiony, pozostawiony bez opieki weterynaryjnej, w skrajnym wyniszczeniu. Szef inspektoratu w Gostyniu, po obejrzeniu przejetgeo przez straż miejską zwierzaka, nie ma wątpliwości - tu nie chodzi tylko o fakt, że właściciel czworonoga nie dostosował się do podstawowych zasad opieki nad zwierzętami podczas mrozów.
- Stan psa świadczy o znęcaniu się. Dlatego sprawa zostanie zgłoszona do odpowiednich organów ścigania, do prokuratury - deklaruje Krystian Ciesielski. - Mamy sporo tego rodzaju interwencji, szczególnie w okresie zimowym, kiedy zwierzęta powinny być otoczone szczególną opieką. Jednak z tak skrajnym przypadkiem nie mieliśmy dotąd do czynienia - dodaje lekarz weterynarii.
Jeśli prokurator zdecyduje się na akt oskarżenia, mieszkańcowi Siemowa grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Art. 35. [dot. zabijania, uśmiercania lub uboju zwierząt z naruszeniem przepisów; orzeczenie przepadku zwierzęcia; zakaz posiadania zwierząt; zakaz prowadzenia określonej działalności] mówi:
1. Kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1-4
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
1 a Tej samej karze podlega ten, kto znęca się nad zwierzęciem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.