Hymnem Polski rozpoczęła się wczoraj wieczorem msza święta w Bazylice Świętogórskiej, w intencji Ojczyzny i wszystkich ofiar tragicznej katastrofy w Smoleńsku.
Kościół pełen był mieszkańców Gostynia i powiatu. Odczytano nazwiska 96 ofiar katastrofy samolotu prezydenckiego Tu-154 pod Smoleńskiem. - Dzisiaj wszyscy razem jesteśmy jedną rodziną. Jeszcze nie dowierzamy, że to naprawdę się stało, to się wydarzyło. Pojawia się wiele pytań, wiele myśli, wiele spekulacji. Zastanawiam się nad sensem śmierci Pana Prezydenta. Dlaczego? Nie podejmuję się odpowiedzieć, ale myślę, że to nie tylko symbol, bo mówimy, że to przeklęta ziemia, że tak jak przed laty siedemdziesięciu, tak znów kwiat Polski został zabrany. Ale myślę trochę inaczej, co było najważniejsze dla Pana Prezydenta? Myślę, że przede wszystkim zabiegał o prawdę w naszym narodzie i o prawdę między naszymi narodami: rosyjskim i polskim - mówił ksiądz superior Marek Dudek. (iza)