Z roku na rok wpływa coraz więcej spraw do gostyńskiego sądu. Czy to oznacza, że jesteśmy coraz bardziej konfliktowym społeczeństwem?
- Nasze społeczeństwo nie zmienia się w stosunku do prawa, tylko prawo się zmienia w stosunku do obywatela. Nikt z nas nie ma na to wpływu, ani mieszkańcy powiatu gostyńskiego, ani tym bardziej my - sędziowie i pracownicy sądu - tłumaczy Marzena Łukaszewska - Niewrzęda, prezes Sądu Rejonowego w Gostyniu. Porównując rok ubiegły z 2008 można zauważyć, że ilość spraw, które trafiają do gostyńskiego sądu, jest większa. Jednak winni temu nie są bynajmniej mieszkańcy powiatu, lecz zmieniające się prawo. - Nasz ustawodawca rozszerza kategorie spraw, które trafiają do sądu. To nie zawsze jest tak, że obywatel z własnej inicjatywy do nas trafia. To nie jest wina naszego społeczeństwa, że tak właśnie jest. Myślę, że to jest ogólnopolska tendencja, że z roku na rok coraz więcej spraw jest rozpatrywanych w sądach - wyjaśnia prezes sądu. Więcej w najbliższym wydaniu "Życia". (doti)
Więcej pracy w gostyńskim sądzie
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ