Groźnie wyglądało zdarzenie, do jakiego doszło dziś w nocy na drodze wojewódzkiej 434. Po zderzeniu dwóch samochodów osobowych do szpitala trafiła młoda kobieta.
Z ogromną siłą w citroena c2 wjechało audi a6. W tym ostatnim aucie podróżowali młodzi mieszkańcy gminy Gostyń, w citroenie również znajdowały się młode osoby z powiatu śremskiego. Do zderzenia doszło około godz. 23. na obwodnicy Śremu, a dokładnie na skrzyżowaniu z miejscowością Kawcze. Działania policji na miejscu zdarzenia trwały długo i zakończyły się o godz. 2.20.
Jak podaje portal „Tydzień Ziemi Śremskiej” wina za spowodowanie zdarzenia leży po stronie kierującego citroenem, który włączając się do ruchu z ulicy Szkolnej, nie ustąpił pierwszeństwa "osobówce" marki Audi, która nadjeżdżała od strony Gostynia. Wtedy z impetem doszło do zderzenia samochodów, a siła spowodowała nie tylko przeogromne zniszczenia pojazdów.
Audi, którym podróżowali dwaj bracia, z uszkodzonym przodem i bokiem zostało zepchnięte dość daleko od miejsca zdarzenia - zatrzymało się kilkadziesiąt metrów dalej i zwrócone było w przeciwnym kierunku jazdy. Mały citroen miał poważne uszkodzenia boku od strony pasażera i między innymi wyrwane koło.
- Osoby podróżujące audi miały sporo szczęścia, bo ich samochód oparł się jeszcze o barierki, które zapobiegły stoczeniu się samochodu ze skarpy - czytamy na portalu „Tygodnik Ziemi Śremskiej”.
Do szpitala trafiła jedna osoba, która jechała citroenem. Pozostali uczestnicy nocnego zderzenia odmówili pomocy medycznej lub po zbadaniu przez załogę karetki pogotowia, nie kwalifikowali się do hospitalizacji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.