Słoneczny jak dotąd maj i kwiecień w większości bez deszczu wpłynęły na to, że w lasach jest sucho. A to sprawia, że o pożar nietrudno. Wczoraj po południu (11 maj 2022r.) strażacy mieli co robić. Niektóre zastępy ochotników pojechały z akcji gaszenia ognia w gospodarstwie w Kunowie - TUTAJ, prosto na pożar, jaki wybuchł w pobliżu lasu w gminie Borek Wlkp..
Paliło się pomiędzy Koszkowem a Studzianną (gm. Borek Wlkp.). Z niewyjaśnionych dotąd przyczyn doszło tam do pożaru trawy i "młodnika".
Dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu odebrał zgłoszenie 11 maja około godz. 16.30. Na miejsce zadysponowano zastęp JRG z PSP w Gostyniu oraz 2 zastępy z jednostek OSP - w Borku Wlkp. i Zalesiu.
Ogniem objęte było około 50-60 m kw. suchej trawy i pozostałości wyschniętych roślin. Następnie ogień przeniósł się do tzw. młodnika - spaliło się kilkanaście młodych drzewek.
- Działania strażaków polegały na podaniu dwóch prądów gaśniczych na palące się poszycie leśne i na tym działania zakończono - poinformował asp. Bartłomiej Gościniak, dyżurny KP PSP w Gostyniu.
Trudno dziś powiedzieć, co było przyczyną pożaru.
- Mogło dojść do zapalenia suchej trawy i roślinności przez nieostrożność osoby nieznanej. Prawdopodobnie chodzi o nieumyślne zaprószenie ognia, chociażby przez wyrzucenie niedopałka. przez okno pojazdu. Teren, gdzie wybuchł pożar znajduje się blisko drogi - wyjaśnił asp. Bartłomiej Gościniak, dyżurny KP PSP w Gostyniu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.