O Gabrysi pisaliśmy już przy okazji festynu w Michałowie, tam też zbierano pieniądze dla tej rezolutnej dzoewczynki. Zajrzyjcie TUTAJ.
Długo szukali miejscówki
Pomysł pomysłem, ale trzeba było zająć się organizacją, przede wszystkim zabezpieczyć właściwe miejsce.
- Parę lat temu organizowałem podobną imprezę w Gostyniu i szukając jakiegoś pomysłu by zrobić zbiórkę dla Gabrysi, której rodziców znam jako sąsiadów i chodziłem z nimi do szkoły, postanowiłem spróbować powtórzyć tamten sukces - mówił Krystian Fechner. - Najtrudniej było znaleźć odpowiednie miejsce na taki samochodowy zlot, nikt nie chciał nam udostępnić placu.
Na szczęście, swoje serce i pomoc okazała Maria Wesołek, sołtys Szelejewa Pierwszego i pozwoliła im zorganizować spot na Żgalinach.
Przyjechało kilkadziesiąt aut
Na Żgalinach pojawiło się ponad 40 aut różnych marek, roczników i przede wszystkim z różnymi tuningami. Ledwie wystarczyło dla nich miejsca na wypożyczonym placu.
- Już wiemy, że na następne takie spotkanie trzeba będzie znaleźć większą "miejscówkę"- śmieje się organizator.
Poza podziwianiem aut i robieniem sobie zdjęć, można było zrobić pomiar wydechu, przyznano statuetkę za najładniejsze auto, były licytacje, kiełbaski z grilla, ciasta, kawa i herbata.
Na spocie pojawiła się mała bohaterka zbiórki, Gabrysia Rucińska wraz ze starszym bratem, mamą, tatą i dziadkami. Poza właścicielami aut czy ich znajomymi, pojawiły się też zupełnie przypadkowe osoby, zwabione kolorowym zbiorowiskiem karoserii i muzyką.
Podczas spotu na Żgalinach zebrali ponad 2 tys. zł
Ostatecznie, podczas kilkugodzinnej imprezy charytatywnej zebrano 2363,86 zł na leczenie i rehabilitację Gabrysi Rucińskiej.
- Fajnie, że mimo takiej pogody postanowiliście wpaść. Mam nadzieję, że jak na pierwszy raz to nie było aż tak źle i teraz wiem, co trzeba poprawić by nastepnym razem było lepiej - podsumował spot K. Fechner. - Dzięki wam wiem, że warto coś takiego zorganizować i pomagać, bo pamiętajcie, że dobro wraca.
Mama Gabrysi opublikowała wzruszające oświadczenia na stronie Gabrysia zawzięta chce pokonać Jouberta.
- Chciałam serdecznie podziękować wszystkim organizatorom i osobom, które zechciały wesprzeć zbiórkę, dzięki którym na subkonto Gabrysi wpłynęła piękna kwota 2363,86 zł - pisze Anna Rucińska. - Jesteście cudowni, cieszę się, że wokół nas jest tyle dobrych serc, które chcą pomagać i wspierać w walce z chorobą.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.