3 marca, około godz. 7.20 drogą prowadzącą z Pępowa do Gostynia, od strony Bodzewa podróżowała 18-letnia mieszkanka pępowskiej gminy. Na prostym odcinku szosy nagle zjechała na lewy pas ruchu, po czym dachowała w przydrożnym rowie. Zdarzenie drogowe wyglądało groźnie.
- Tak się stało w wyniku nieprawidłowej obserwacji jezdni. Kierująca peugeotem tłumaczyła się, że spojrzała na chwilę w lusterko wsteczne. Wtedy zjechała na lewy pas jezdni, a następnie „złapała pobocze”. Skutek był taki, że straciła panowanie nad kierownicą i wjechała do przydrożnego rowu, wywracając samochód na dach - wyjaśniał na miejscu sierz. sztab. Jakub Mańkowski z KPP w Gostyniu. - O przekroczeniu prędkości tutaj raczej nie ma mowy - dodał.
Nastolatka wyszła z samochodu o własnych siłach.
- Nie wymagała pomocy medycznej - mówi funkcjonariusz gostyńskiej „drogówki”.
Policjanci ustalili, że prowadząca auto była trzeźwa. Otrzymała mandat karny w wysokości 500 zł.
Na miejscu działali również strażacy z JRG w Gostyniu oraz druhowie z OSP w Bodzewie.
Dziś od rana drogi są zdradliwe. Nie minęło pół godziny, kiedy w pobliżu, również w gminie Piaski doszło do kolejnego zdarzenia dorgowego - TUTAJ GALERIA.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.