Reklama lokalna
reklama

Członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Krobi apelują do mieszkańców

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościNagannym zachowaniem i bezmyślnością wykazali się właściciele samochodów i rowerów, którzy zastawili bramy remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Krobi. Strażacy-ochotnicy mówią wprost, że może to mieć tragiczne konsekwencje dla ofiar pożarów lub wypadków drogowych, gdzie przy dojeździe na miejsce zdarzenia liczy się "już nie każda minuta, a nawet sekunda". Ostatnia z takich sytuacji miała miejsce w czwartek, 14 września 2023 roku. - Rozumiemy, że z przyzwyczajenia każdy z nas chce zaparkować jak najbliżej szkoły, miejsca pracy, sklepu, ale jeżeli chodzi o bezpieczeństwo, to musimy wykazać się szczególną rozwagą i nie parkować w takich miejscach, gdzie może to utrudnić lub wręcz uniemożliwić wyjazd straży pożarnej - mówią członkowie OSP Krobia.
reklama

Rano wyjeżdżali do pożaru chlewni. Co by było gdyby...

Zaledwie kilka godzin przed czwartkowym incydentem strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Krobi zostali zaalarmowani o pożarze chlewni w Chwałkowie i musieli udać się na akcję ratowniczo-gaśniczą. Trudno sobie wyobrazić, co by było gdyby wyjazd z remizy był zablokowany w tak kluczowym momencie. 

- W przypadku zagrożenia życia czy zdrowia liczą się już czasami nawet nie minuty, a sekundy. Pewnie trzeba byłoby wszystkie rowery odstawić na bok, ewentualnie wyjeżdżać samochodem z garażu w taki sposób, żeby nie uszkodzić samochodów zaparkowanych na przykład od strony ulicy Profesora Józefa Zwierzyckiego. Nie mówię już o takiej sytuacji, kiedy w ogóle nie dałoby się wyjechać samochodem, bo kilkukrotnie już same bramy garażowe były zastawione i samochód pozostawiony bez kierowcy - mowi Adam Sarbinowski z OSP Krobia. 

reklama

Uczniowie zostawiają rowery, rodzice samochody

Jak słyszymy, problem nasilił się wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego, gdyż rowery i samochody należą najczęściej do uczniów przyjeżdżających do miejscowej szkoły średniej, ale także ich rodziców udających się na "wywiadówki", w tym do pobliskiej szkoły podstawowej. 

- Również do przedszkola, bo wtedy ludzie starają się zaparkować jak najbliżej placówek oświatowych, wykorzystując niemal każde miejsce, nawet takie, które jest niedozwolone - dodaje strażak-ochotnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Krobi.  

Miejsc do zaparkowania nie brakuje

Członkowie OSP Krobia apelują więc o nie pozostawianie jakichkolwiek pojazdów przed bramami remizy, wskazują jednocześnie, że samochody można pozostawić choćby na pobliskim placu targowym przy markecie "Biedronka", przy orliku na ulicy Targowej czy na Placu Kościuszki.  

reklama

- Natomiast, co do rowerów, to już rozmawialiśmy z dyrekcją szkoły na ten temat prosząc o wyznaczenie innego miejsca do pozostawiania przez uczniów jednośladów - informuje Adam Sarbinowski.

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama