Trwa remont świetlicy w Starej Krobi. Jedno z pomieszczeń - duża sala, przeznaczona głównie na uroczystości lub posiedzenia, zostało przebudowane w ubiegłym roku. Teraz mieszkańcy kontynuują zadanie. - Dwa tygodnie temu zrywaliśmy drewnianą podłogę, później zalewaliśmy betonem. Zawsze ktoś z mieszkańców przyjdzie pomóc. Rzucamy hasło i się robi - mówi sołtys wioski Roman Olejniczak. Obecnie remontowane są pomieszczenia po lewej stronie korytarza, patrząc od wejścia. Wykonane zostaną tam prace ogólnobudowlane, będzie założona nowa instalacja elektryczna, całość wymalowana. W miejscu drewnianej podłogi położone zostaną płytki ceramiczne. - Część sufitu w kuchni będzie podwieszana - informuje Andrzej Olejnik, naczelnik wydziału ds. inwestycji w krobskim magistracie. Zadanie wykonywane jest z funduszu sołeckiego. Na przedsięwzięcie wioska otrzymała 16 000 zł. W remont bardzo zaangażowali się mieszkańcy Starej Krobi, a ich pomoc została uznana jako wkład własny wioski. - Bardzo nam zależy na tej świetlicy, na pomieszczeniach, w których moglibyśmy się spotykać lub organizować ważne uroczystości - tłumaczy Roman Olejniczak. - Mieszkańcy nauczyli się już, że jest czynna. Tam spotyka się codziennie młodzież. Co czwartek są prowadzone zajęcia dla dzieci. Starsi mieszkańcy też przychodzą. Trzeba o to dba, a przyjść może każdy - dodaje sołtys. Do gruntownej przebudowy w świetlicy pozostanie jeszcze zaplecze kuchenne, chociaż przy okazji obecnego remontu pracownicy podwieszą sufit, założą też nową sieć elektryczną. Trzeba tam uzupełnić również wyposażenie. Realizacja zadania jest przewidywana na przyszły rok, również z funduszu sołeckiego. (AgFa)
Rzucamy hasło i się robi
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE