W gostyńskim magistracie w piątek burmistrz Jerzy Kulak spotkał się z rodzinami rozstrzelanych obywateli na rynku w 1939 roku. Rozmawiano o zmianach, jakie czekają w tym roku centralny plac miasta. Włodarz informował również o planach przeniesienia pomnika rozstrzelanych w inne miejsce rynku i koncepcji dołożenia do obelisku jeszcze jednej płyty - upamiętniającej wszystkich bohaterów, którzy walczyli o wolną Polskę i Gostyń. Miałaby być ona wpasowana w istniejący obiekt, a umiejscowiona poziomo. - Architektonicznie pomnik jest ładny, jako koncepcja artysty ma swoją wartość. My ją doceniamy. Chcielibyśmy jednak naprawić błąd, jaki się na nim znajduje - chodzi o jedno z nazwisk - tłumaczył Jerzy Kulak. Skąd pomysł, aby dołożyć płytę? Ze względu na stan techniczny, magistrat zdecydował się na rozbiórkę monumentu na Górze Zamkowej. Tablice stanowiące wartość historyczną zostaną zachowane, a burmistrz chce upamiętnić bohaterów właśnie na rynku. - Chciałbym, aby pojawiła się tablica, która upamiętnia wszystkich bohaterów, którzy walczyli o wojną Polskę i Gostyń. Chcielibyśmy zapytać państwa, czy mogłaby się pojawić tablica na przeniesionym pomniku trzydziestu rozstrzelanych? Na pewno nie zrobimy tego, jeśli będzie jakikolwiek sprzeciw rodzin ofiar - podkreślał burmistrz. Wyjaśniał, że treść napisu na nowej płycie nie jest jeszcze ostateczna. Będzie ona konsultowana z organizacjami kombatanckimi i społecznymi. Przedstawiciele rodzin obecni na spotkaniu nie mieli nic przeciw pomysłowi. - Mnie się wszystko podoba. Jak najbardziej jestem „za”. Bardzo ładnie ogólnie napisane, że oddajemy hołd wszystkim, którzy walczyli na wszystkich frontach. Walczyli o wolną Polskę - stwierdzili goście. (iza)
Rodziny rozstrzelanych zaakceptowały propozycję
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE