reklama
reklama

O co tak naprawdę chodzi w petycji, którą rodzice przedszkolaków i uczniów z Sułkowic złożyli do władz gminy Krobia?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Aby przedstawić swoje postulaty władzom gminy rodzice dzieci uczęszczających do oddziały przedszkolnego i wczesnoszkolnego Szkoły Podstawowej Filialnej w Sułkowicach zjawili się na sesji Rady Miejskiej w Krobi

O co tak naprawdę chodzi w petycji, którą rodzice przedszkolaków i uczniów z Sułkowic złożyli do władz gminy Krobia? - Zdjęcie główne

Bogdan Bujak | foto Aby przedstawić swoje postulaty władzom gminy rodzice dzieci uczęszczających do oddziały przedszkolnego i wczesnoszkolnego Szkoły Podstawowej Filialnej w Sułkowicach zjawili się na sesji Rady Miejskiej w Krobi

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Petycję dotyczącą przedłużenia godzin funkcjonowania oddziału przedszkolnego oraz wczesnoszkolnego w szkole podstawowej filialnej w Sułkowicach złożyli ostatnio na ręce władz gminy Krobia rodzice dzieci uczęszczających do tamtejszej placówki edukacyjnej. Choć z pozoru intencje składających wydają się jasne, to wcale tak nie jest. - Myślę, że mam do czynienia z "małym" nieporozumieniem. Po rozmowach z rodzicami już mniej więcej wiem, o chodzi. Ale ponieważ nie wszyscy w nich uczestniczyli, dlatego zorganizujemy spotkanie z osobami z pozostałych wsi i przedyskutujemy dokładnie sprawę - mówi Bogdan Paluszkiewcz, dyrektor Szkoły Podstawowej im. Ziemi Biskupiańskiej w Starej Krobi, której podlega placówka w Sułkowicach.
reklama

Rodzice gotowi są "zainwestować własne środki" byle tylko szkoła w Sułkowicach pracowała dłużej

Aby przedstawić swoje postulaty rodzice dzieci z Sułkowic, Starej Krobi, Domachowa oraz Posadowa (są to miejscowości z obwodu szkolnego razem z Rębowem i częścią Ziółkowa), które obejmuje Szkoła Podstawowa imienia Ziemi Biskupiańskiej w Starej Krobi i podległa jej Szkoła Podstawowa Filialna w Sułkowicach, zjawili się na sesji Rady Miejskiej w Krobi.

- My, rodzice dzieci uczęszczających i mających uczęszczać do oddziału przedszkolnego i wczesnoszkolnego w Szkole Podstawowej Filialnej w Sułkowicach przy Szkole Podstawowej imienia Ziemi Biskupiańskiej w Starej Krobi mając na uwadze interes nasz i dzieci, obecnych i przyszłych, zwracamy się z prośbą, aby w naszym przedszkolu oraz oddziale wczesnoszkolnym była możliwość zostawiania dzieci dłużej. Czyli chodzi nam o to, żeby z pięciu godzin, w których przedszkole funkcjonuje (od godziny 8.00 do 13.00), zostało po prostu zmienione do godziny 15.00 - przeczytały treść złożonej petycji Justyna Zaworowska i Sylwia Wydarkiewicz, mieszkanki Sułkowic.

Podczas sesji przedstawicielki grupy rodziców, którzy chcą wydłużenia z 5 do 8 godzin funkcjonowania oddziału przedszkolnego oraz wczesnoszkolnego w szkole podstawowej filialnej w Sułkowicach, zaznaczyły także, że jeżeli zwiększenie ilościowe będzie wiązało się z większymi kosztami dla gminy, to są w stanie partycypować w tychże kosztach.

- Jeżeli nie będzie innej opcji, nie będzie na to funduszy, to rodzice mogą zainwestować własne środki, żeby przedłużyć godziny funkcjonowania - zaznaczyły mieszkanki Sułkowic. 

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD GRAFIKĄ - KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby PRZECZYTAĆ TEKST

Dyrektor szkoły w Sułkowicach: "Nie pierwszy raz pojawia się taka prośba"

Pismo przyjął Mariusz Duda, przewodniczący Rady Miejskiej w Krobi obiecując, że "zostanie poddane analizie".

- Myślę, że komisja oświaty i spraw społecznych zajmie się rozpatrzeniem tej petycji. (...) Będziemy nad nią debatować i jeżeli zajdzie taka potrzeba, będziemy państwa zapraszać na spotkanie - powiedział przewodniczący.

Tak, jak było już wspomniane, potrzeby rodziców wydają się jasne i klarowne: chcą, aby przedszkole funkcjonowało dłużej, a ich pociechy mogły pozostawać w nim maksymalnie do godziny 15.00. Tak wynika ze złożonej petycji, nieprawdaż?

- Myślę, że intencja rodziców była inna, a inaczej zostało to napisane w petycji i dlatego moje odczucie jest takie, że doszło do lekkiego nieporozumienia. Oczywiście razem z Centrum Usług Wspólnych opracowaliśmy możliwość utworzenia oddziału przedszkolnego w godzinach proponowanych przez rodziców, ale myślę, że nie będzie takiej potrzeby. Gdyby jednak taka była rzeczywista intencja rodziców, to 5-godzinny oddział jest oddziałem bezpłatnym, a przy wydłużeniu do 8 godzin, rodzice muszą partycypować w kosztach. Musielibyśmy między innymi zapewnić dzieciom posiłek w zwiększonym zakresie godzinowym. Mamy przygotowane wyliczenia kosztów funkcjonowania takiego oddziału - informuje Bogdan Paluszkiewicz, dyrektor Szkoły Podstawowej imienia Ziemi Biskupiańskiej w Starej Krobi. 

Dyrektor tłumaczy, że nie jest to pierwszy raz, gdy pojawia się pomysł wydłużenia godzin funkcjonowania oddziału przedszkolnego i wczesnoszkolnego w Sułkowicach. 

- Kilka lat temu, w 2018 czy 2019 roku, również była taka prośba, ale później, gdy zapytaliśmy rodziców, jakie jest zainteresowanie, to bodajże dwóch czy trzech wyraziło taką wolę. Wydłużanie godzin funkcjonowania przedszkola dla dwójki czy trójki dzieci mijało się oczywiście z celem - przypomina Bogdan Paluszkiewcz.

Także teraz zakłada, że nie będzie takiej konieczności.

W szkole w Sułkowicach dłużej ma działać przedszkole, czy świetlica?

- Po rozmowach z rodzicami już mniej więcej wiem, o chodzi. Ale ponieważ nie wszyscy w nich uczestniczyli, dlatego zorganizujemy spotkanie z osobami z pozostałych wsi i przedyskutujemy dokładnie sprawę - dodaje dyrektor.

Zdaniem Bogdana Paluszkiewicz "lekkie nieporozumienie" polega na tym, że rodzicom dzieci uczęszczających do przedszkola w Sułkowicach wcale nie chodzi o wydłużenie godzin jego funkcjonowania, a przedłużenie opieki świetlicowej. 

- W Sułkowicach jest zapewniona w bardzo minimalnym nakładzie godzin tylko dlatego, że dotychczas nie było innej potrzeby. W Starej Krobi wszystko jest zorganizowane według potrzeb rodziców, w różne dni godziny funkcjonowania świetlicy są różne. W przyszłym roku szkolnym, jeżeli również zajdzie taka konieczność, świetlica będzie zapewniona w godzinach od 7.00 do 15.00. Nawet technicznie nie jest to żaden problem, bo pracownicy szkoły pracują w tych godzinach. Dlatego niektórzy rodzice do razu zapisali swoje dzieci z pierwszego wyboru do oddziału przedszkolnego w Starej Krobi. Natomiast gdyby była potrzebna zorganizowania takiej świetlicy w Sułkowicach, to myślę, że organ prowadzący nie miałby żadnych przeciwwskazań. I choć taki wniosek do nas nie wpłynął od rodziców, to uważam, że taka była prawdziwa intencja rodziców - podsumowuje dyrektor Szkoły Podstawowej imienia Ziemi Biskupiańskiej w Starej Krobi.

Żeby jednak dokładnie poznać potrzeby rodziców dzieci uczęszczających do oddziału przedszkolnego i wczesnoszkolnego w Sułkowicach, dyrektor chce się ze wszystkimi spotkać i "do końca poznać ich potrzeby".

- Nigdy nie było z naszej strony żadnego oporu i niechęci, żeby współpracować z rodzicami. Teraz będą konsultacje społeczne, tak jak rodzice o to prosili w petycji i zobaczymy, jakie będą oczekiwania społeczne - podsumowuje B. Paluszkiewicz.

KLIKNIJ GRAFIKĘ, żeby PRZECZYTAĆ FOTOREPORTAŻ

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama