Radni Rady Miejskiej w Gostyniu, na sesji, która odbyła się we wrześniu 2023 roku, wyrazili zgodę na nieodpłatne przejęcie od spółki akcyjnej Polskie Koleje Państwowe na rzecz gminy działki, położonej w Gostyniu przy ul. Przy Dworcu, wraz ze znajdującym się tam budynkiem po byłym dworcu kolejowym.
Opierano się na przepisach ustawy o komercjalizacji i restrukturyzacji przedsiębiorstwa państwowego „Polskie Koleje Państwowe”. Zgodnie z prawem mienie PKP może być nieodpłatnie przekazane na własność jednostkom samorządu terytorialnego, po zawarciu umowy i powinno być przeznaczone „na cele związane z inwestycjami infrastrukturalnymi służącymi wykonywaniu zadań własnych tych jednostek w dziedzinie transportu”.
Decyzję radnych władze gminy uznały za tzw. zielone światło do podjęcia dalszych kroków zmierzających do przejęcia zabudowanej nieruchomości. wszczęta procedura wewnętrzna spółki PKP doprowadziła do wyceny nieruchomości – wartość oszacowano na 1,8 mln zł. Jednak budynek jest w takiej ruinie, że jego wartość spada z każdym rokiem, a koszty utrzymania rosną.
Budynek, który przez długi czas był używany przez bezdomnych, dewastowany przez chuliganów, którzy tam kiedyś pomieszkiwali, zamierzamy przywrócić do życia i zorganizować coś, co będzie funkcjonowało. Teren będzie zadbany - to argumenty, które z pewnością przekonały PKO do bezpłatnego przekazania - mówi Grzegorz Skorupski, zastępca burmistrza Gostynia.
Aktualnie przygotowywany jest protokół uzgodnień pomiędzy gminą a właścicielem nieruchomości, w którym strony ustalą warunki przejęcia, zakres działań i wymagań odnośnie nieruchomości. Po przygotowaniu i podpisaniu dokumentów, PKP będzie mogło zwrócić się do ministra o wyrażenie zgody na nieodpłatne przekazanie działki do gminy Gostyń. Urzędnicy przewidują, że wszelkie formalności dotyczące przejęcia nieruchomości zostaną zakończone jeszcze w I półroczu 2024 r.
Dlaczego samorządowi gminy Gostyń tak bardzo zależy na przejęciu działki położonej przy ul. Przy Dworcu w Gostyniu, wraz z bardzo zniszczonym budynkiem, w którym przed laty mieścił się dworzec PKP?
Zabytkowy budynek ma wartość historyczną, dlatego uznano, że gmina powinna dbać o niego i nie pozwolić na dalszą dewastację.
Gostyń, jest miastem, które nie posiada zbyt wielu pięknych, zabytkowych kamienic czy budynków. Mamy świetne drogi, ale brakuje takich historycznych obiektów – uzasadnia Grzegorz Skorupski, zastępca burmistrza Gostynia. - Każdy zabytkowy budynek powinien być otoczony opieką. Do dziś nie mogę zrozumieć, na jakiej podstawie, jak to się stało, że zabytkowy budynek mleczarni, znajdujący się przy szpitalu, w pobliżu dworca PKP, uzyskał zgodę konserwatora na całkowite wyburzenie. Obiekt dworca PKP to historia, powstał w końcu XIX wieku – uzupełnia.
Taka ruina nie może być wizytówką Gostynia
O budynku byłego dworca PKP można dziś powiedzieć - rudera, która nie jest najlepszą wizytówką miasta, chociaż znajduje się „na wjeździe”, czyli w miejscu, gdzie do Gostynia wjeżdżają goście z Poznania czy Jarocina.
- Obiekt, który jest w ruinie, stanowi wstyd dla miasta. Dlatego uważam, że można ten budynek w jaki sposób przebudować, wyremontować i zagospodarować - mówi zastępca burmistrza Gostynia.
Zapytany, komu zmodernizowana nieruchomość miałaby służyć, tłumaczy, że efekty rewitalizacji mogą sprawić, że Gostyń wypięknieje. Jest też druga - niekonieczne estetyczna czy wizerunkowa - strona medalu. Władzom gminy zależy na tym, żeby zapewnić społeczności lokalnej dodatkowe atrakcje.
Trzeba pamiętać, że w naszym mieście spada liczba mieszkańców, mimo że rozwija się, jeżeli chodzi o kwestie terytorialne. Powstają nowe osiedla, nowe budynki, domy. Jednak, tak, jak większość miast naszej wielkości, borykamy się z problemem ucieczki młodych ludzi do większych aglomeracji. Jaki jest tego powód? Kiedyś mówiliśmy, że poszukiwanie zatrudnienia. Ale na pewno w większych miastach znajduje się więcej atrakcji, więc nie ma się co dziwić, że młodzież wyjeżdża i nie wraca - mówi Grzegorz Skorupski.
Zapewnia, że samorząd stara się w wyjątkowym stopniu, zapewnić różne atrakcje dla mieszkańców. Zastępca burmistrza Gostynia ma na myśli świetnie działające zaplecze sportowe: z krytą pływalnią, kręgielnią i stadionem miejskim, Mówi o dobrze zorganizowanej opiece dla seniorów, a także rozwiniętym systemie oświaty, wraz ze szkołami, przedszkolami i żłobkami.
- Jednak musimy, jako samorząd, zadbać też o ofertę kulturalną, a jednocześnie postarać się, by dla naszych mieszkańców Gostyń był po prostu takim miejscem, gdzie dobrze się żyje i mają zapewnione potrzeby wyższe. Inaczej staniemy się miastem emerytów, a nie ukrywajmy, że uciekają te osoby, które mają większe wymagania pod względem rozrywki czy zaplecza kulturalnego - przyznaje zastępca burmistrza Gostynia.
Uważa, że skoro gmina może przejąć nieruchomość wycenioną na 1,8 mln zł, to warto skorzystać i zrewitalizować. Zdradza też koncepcję na zagospodarowanie budynku po byłym dworcu PKP.
- Ten budynek może pomóc nam uzupełnić lukę związaną z brakiem miejsca w Gostyniu na organizowanie spotkań - autorskich, z podróżnikami czy innych. Właściwie w mieście nie ma dużej sali, gdzie mogłoby odbywać się spotkania. One teraz odbywają się na korytarzu wbibliotece. I chcemy, żeby taka sala tam powstała - wyjaśnia Grzegorz Skorupski.
Stacja Kasyno Gostyńskie - dla młodzieży?
Nazwa robocza kulturalnego centrum, które miałoby tam powstać to „Stacja Kasyna Gostyńskiego” w odniesieniu do organizacji Kasyno Gostyńskie, która miała na celu szerzenie pracy organicznej, edukowanie pod względem rozwoju przedsiębiorczości, z biznesem, ale też związana z pracą u podstaw, czyli kształceniem społeczeństwa.
- Marzy nam się, żeby „Stacja Kasyna Gostyńskiego” z jednej strony pełniła funkcję bardziej prospołeczną, prokulturalną. Jest to też pewne rozwiązanie dla biblioteki miejskiej, poszerzenia jej działalności, ponieważ - ze względu na zbyt wysokie koszty przebudowy - zrezygnowaliśmy ze stworzenia mediateki. Jeden z pomysłów zagospodarowania budynku po byłym dworcu jest taki, że być może w bibliotece przy ul. Wrocławskiej zostałoby tylko wypożyczalnia i czytelnia, natomiast „Stacja Kasyno Gostyńskie” przejęłaby wszelkie działania skierowane do młodzieży. Byłoby to kulturalne centrum, z ofertą działań, skierowaną głównie do młodych mieszkańców Gostynia. Tam swoje miejsce miałaby młodzież. Mogłyby się tam odbywać posiedzenia Młodzieżowej Rady Miejskiej w Gostyniu, stąd też potrzebna sala. Być może powstałaby tam świetlica dla młodzieży, gdzie można by było zagrać w bilard, zajrzeć na warsztaty komiksowe, wypić kawę, herbatę ale nie alkohol - tłumaczy Grzegorz Skorupski.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.