Obydwa to "spadek" po JRG Gostyń
Przekazanie kluczyków oraz dokumentów druhom OSP w Poniecu i Godurowie do nowych pojazdów w sobotnie przedpołudnie oraz wieczór nastąpiło w obecności m.in. Wiesława Szczepańskiego - sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej.Jako pierwsi z wozu bojowego mogli cieszyć się strażacy OSP Poniec, do których trafił średni samochód ratowniczo-gaśniczy GBA 2,5/16 marki MAN. Samochód wcześniej znajdował się na wyposażeniu Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Gostyniu.
Wraz z pojazdem przekazany został również cały sprzęt będący na jego wyposażeniu, w tym m.in. narzędzia hydrauliczne, poduszki pneumatyczne, aparaty powietrzne, radiotelefony, agregat prądotwórczy oraz zestaw PSP-R1. Korzystając z okazji, podczas uroczystości druhowie z OSP w Poniecu przekazali jednostce OSP w Szurkowie narzędzia hydrauliczne.
Z kolei w garażu druhów i druhen z OSP Godurowo zaparkował dotychczas użytkowany przez ponieckich strażaków samochód GLBA-Rt 1/2,5 Renault Mascott, również wcześniej znajdujący się na wyposażeniu JRG Gostyń.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD ZDJECIEM - KLIKNIJ GRAFIKĘ, żeby PRZECZYTAĆ FOTOREPORTAŻ
Bez nich nie byłoby nas tutaj
Dla niewielkiej wsi w gminie Piaski, w której jednostka ochotniczej straży pożarnej (od 5 lat będąc jednostką typu S - samochodową) dotychczas na stanie posiadała 35-letniego Stara 244, otrzymanie dużo lżejszego, ale i młodszego „brata”, było nie byle jakim wydarzeniem. Dlatego nie ma się co dziwić, że ratowniczą „renówkę”, pomimo przejmującego mrozu mieszkańcy powitali racami i strugami szampana.
- W pierwszej kolejności największe podziękowania należałyby się założycielom Ochotniczej Straży Pożarnej w Godurowie, bowiem bez ich zaangażowania i oddanej służby nie byłoby dziś naszej jednostki. A dzięki naszym obecnym druhom, druhnom OSP Godurowo działa i rozwija się po dzień dzisiejszy. Dziękuję, że jesteście, a święty Florian niech czuwa nad wami - zwrócił się do swoich koleżanek i kolegów podczas oficjalnego przywitania wozu bojowego Michał Wojtyczka, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Godurowie.
Prezes OSP Godurowo przypomniał krótką historię jednostki, po czym przeszedł do podziękowań pod adresem osób zaangażowanych w pozyskanie lekkiego samochodu ratownictwa technicznego.
Koszt jego zakupu - 90 000 złotych - został pokryty z budżetu gminy Piaski.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD MATERIAŁEM FILMOWYM
Wraz z powstaniem nowych dróg rola OSP Godurowo będzie rosnąć
- Bardzo się cieszę, że udało się przekuć w rzeczywistość pomysł, który narodził się podczas spotkania z posłem Janem Dziedziczakiem i komendantem państwowej straży pożarnej w Gostyniu na zawodach pożarniczych w Szelejewie. Tutaj nie był potrzebny ciężki ani nawet średni, ale właśnie lekki samochód do wspierania działania jednostek, które są w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym. Będzie używany do gaszenia mniejszych pożarów, ale przede wszystkim do takich zdarzeń, jak wypadki drogowe, bo myślę, że w najbliższych miesiącach będzie doposażony w odpowiedni sprzęt ratownictwa drogowego. Przyda się też do usuwania pozostałości po wichurach, do wypompowywania wody z zalanych piwnic czy mieszkań. Chciałbym życzyć wszystkim druhom i druhnom OSP Godurowo, żeby ten samochód służył im na zdarzeniach przez wiele lat i żeby szczęśliwie z nich wracali w myśl tradycyjnego strażackiego powiedzenia: „tyle powrotów, co wyjazdów” - mówił wójt Wiesław Glapka.
„Wywołany do tablicy” głos zabrał także poseł Jan Dziedziczak.
- Zawsze podkreślam we wszystkich jednostkach, że my, jako przedstawiciele państwa polskiego, jesteśmy wam - strażakom wdzięczni za służbę na rzecz naszej ojczyzny zgodnie ze strażackim zawołaniem: „Bogu na chwałę, bliźniemu na ratunek”. I robimy wszystko, żeby dostarczać narzędzi do tej służby. Dlatego myślę, że dzisiejszy dzień będzie kolejnym pięknym krokiem w rozwoju OSP Godurowo - stwierdził polski parlamentarzysta.
Natomiast kilka strażackich faktów z „życia” miejscowej jednostki ochotniczej straży pożarnej przedstawił brygadier Jacek Sowiński, zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu.
- Patrząc statystycznie, Godurowo nie jest na szczęście miejscowością, w której byłoby bardzo dużo zdarzeń. Spojrzałem w statystyki i od 2010 roku do dnia dzisiejszego jednostki ochrony przeciwpożarowej działały 60 razy na tym terenie. Ale to bardzo dobra wiadomość, że tutejsza jednostka pozyskała nowy samochód, bo nasza siła bojowa jest na jeszcze wyższym poziomie, a strażacy z OSP Godurowo dołączyli do elitarnego grona - powiedział zawodowy strażak.
Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Godurowie powstała w 1935 roku. Członkami pierwszego zarządu byli:
- Benedykt Żółtowski,
- Ignacy Marulewski,
- Czesław Jędrowiak,
- Antoni Pietrzyk,
- Jan Frąckowiak
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.