Pogorzela stawia na wiatraki

Zgodnie z planami dwie firmy będą stawiać wiatraki w gminie Pogorzela. Wszystko wskazuje na to, że zamierzenia te dojdą do skutku. Świadczy o tym kilka czynników. W gminie nie znalazł się żaden protestujący mieszkaniec, a przedsiębiorstwa projektujące farmy już nie są na drodze wojennej. Ostatni i z pewnością najważniejszy powód świadczący o tym, że wiatrownie będą elementem krajobrazu Pogorzeli, to podjęte przez rajców uchwały planów zagospodarowania przestrzennego, a więc mówiące zdecydowane “tak” dla budowania siłowni. W ubiegłym tygodniu odbyło się spotkanie, w trakcie którego omówiono szczegółowo inwestycję planowaną przez jedną z firm - Altus, mającą polską siedzibę w Głuchowie, a ściśle współpracującą z niemieckim przedsiębiorstwem Altus A.G. Szefem polskiej jednostki jest Gerhard Haussman. Podczas ostatniej komisji rajców w Pogorzeli wspólnie z kolegami próbował przekonać członków radny, aby pozytywnie zagłosowali w sprawie przyjęcia planu. Jeśli przedsiębiorstwu nie stanie nic na przeszkodzie, budowa siłowni rozpocznie się jeszcze w przyszłym roku.Więcej w kolejnym wydaniu "Życia". (doti)