Reklama lokalna
reklama

Plaga złodziei w Borku

Opublikowano:
Autor:

Plaga złodziei w Borku - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Powiatowy radny Grzegorz Marszałek stwierdził, że na terenie gminy Borek Wlkp. jest plaga złodziei, na których narażone jest szczególnie gospodarstwo rolne w Karolewie. Było to na sesji rady miejskiej Borku, 17 marca. Przestępcy grasują też w Siedmiorogowie, Bruczkowie. - Sytuacja jest znana policji, sprawcy również. Myślę, że jest to ta sama ekipa, która zamieszania jest w kradzież z włamaniem do świetlicy w Zimnowodzie i próbą dostania się do gorzelni w tej wiosce - mówił Grzegorz Marszałek. - Czy złodzieje muszą przebywać na wolności? Gdyby ci ludzie wiedzieli, że coś im za to grozi, nie byłoby następnych działań. A tak złodzieje czują się bezkarni. Znane jest miejsce pobytu tej szajki, czy nie można by odciąć tych działań? Dlaczego mamy czekać 2, 3 lata? - pytał. Zastępca komendanta powiatowego policji podinsp. Michał Maćkowiak powiedział, że te pytania należy raczej skierować do sądu. Zapewnił, że część poruszanych przez powiatowego rajcę spraw jest wyjaśnianych na bieżąco, a materiały z niektórych kradzieży są skierowane do prokuratury. - Prokurator będzie wnioskował o wyrok skazujący - powiedział. Burmistrz Borku Marian Jańczak nie był tak dobrej myśli. - Po tym, co się stanie, ten człowiek, który okradł przyjdzie do nas odrobić i będziemy mieli z nim jeszcze większe kłopoty. Koło się zamyka - stwierdził.(AgFa)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE