Otrzymali wyroki

15 osób oskarżonych w sprawie tzw. „afery mięsnej” zostało uznanych winnymi, a co za tym idzie, otrzymali wyroki w zawieszeniu i kary grzywny w wysokości nawet 15 000 zł. Sąd zobowiązał złodziei również do finansowego naprawienia szkody na rzecz poszkodowanych firm na terenie Wielkopolski. Żaden z oskarżonych nie był obecny podczas ogłoszenia wyroku, które nastąpiło 21 czerwca w gostyńskim sądzie.

Akt oskarżenia przeciwko osobom, które przywłaszczały, a następnie zbywały produkty mięsne do leszczyńskiego sądu, w lutym, skierowała Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. Wśród oskarżonych są mieszkańcy Gostynia, Borku Wielkopolskiego, ale też Jerki i Góry. Według prokuratury wartość nielegalnie wprowadzonego do obrotu towaru wynosi 68 600 złotych. Nielegalny proceder trwał od stycznia 2009 roku do kwietnia 2011 roku. W tym czasie z zakładów mięsnych, działających na terenie powiatu gostyńskiego, kościańskiego i okolic część nieprzerobionego towaru trafiała do lewego obrotu. W przestępstwo zaangażowani byli m.in. kierowcy i magazynierzy, zatrudnieni w zakładach mięsnych, najczęściej mieszkańcy miejscowości, gdzie znajdowały się firmy. Jednak główną rolę w nielegalnej działalności odgrywali Dariusz S. oraz członkowie jego najbliższej rodziny: żona Paulina S. i syn Grzegorz S. Więcej w "Życiu". (AgFa)