"To oznacza, że osiągnęliście naprawdę wysoki poziom wyszkolenia"
Uroczystości związane z włączeniem Ochotniczej Straży Pożarnej w Babkowicach do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego odbyły się przed miejscową remizą od złożenia meldunku przez dowódcę uroczystości, aspiranta sztabowego Sebastiana Kasperkowiaka, zastępcy Wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej - brygadierowi Robetowi Natunewiczowi oraz odegrania hymnu państwowego.Akt włączenia do KSRG odczytał mł. bryg. Rafał Rybacki z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu:
"Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 15 września 2014 roku w sprawie zakresu szczegółowych warunków i trybów włączania jednostek ochrony przeciwpożarowej do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego oraz artykułu 104 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 roku Kodeks Postępowania Administracyjnego Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej generał brygadier Andrzej Bartkowiak z dniem 1 października 2023 roku włączył OSP Babkowice do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego."
Tym samym babkowiccy druhowie i druhny znaleźli się wśród 11 jednostek w kraju, które w tym miesiącu zaczęły funkcjonować w KSRG. OSP Babkowice przez najbliższych 5 lat - do 31 grudnia 2028 roku - będzie w elicie ochotniczych straży pożarnych w Polsce.
- Obecność w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, o którym mówi się, że jest to najlepszy system w Europie, a nie wiadomo, czy nie na świecie oznacza, że osiągnęliście naprawdę wysoki poziom wyszkolenia. Dlatego chylę przed wami czoła i bardzo dziękuję za codzienną służbę. Takich jednostek, jak wasza mamy obecnie w Wielkopolsce dokładnie 398, czego inne województwa nam zazdroszczą, a w całej Polsce ponad 1800 - mówił brygadier Robert Natunewicz.
W Polsce jest około 15 800 jednostek OSP. Obok 30 000 funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej „Bogu na chwałę, ludziom na ratunek” służy około 104 000 przeszkolonych i uprawnionych do udziału w działaniach ratowniczo-gaśniczych członków ochotniczych straży pożarnych.
Miliony dla zawodowców i ochotników
Zastępca Wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej wspomniał także o rosnącym z roku na rok potencjale państwowych i ochotniczych straży pożarnych.
- W tym roku do Gostynia przyjeździe wóz strażacki sfinansowany ze środków rządowych i Unii Europejskiej, który zasili zawodową straż pożarną. Z kolei do ochotniczych straży pożarnych w całej Wielkopolsce trafi 61 nowych wozów, a odkąd od 2020 roku odpowiadam za logistykę w komendzie wojewódzkiej takich samochodów będzie dokładnie 212 - średnich i ciężkich samochodów ratowniczo-gaśniczych. (...) Ponadto z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska z programu "Mały strażak" trafiają pieniądze także na organizację młodzieżowch drużyn pożarniczych. Z tych środków ochotnicy, staramy się ich w tym wspomóc, wspólnie zorganizowaliśmy 170 przedsięwzięć i prawie 80 obozów MDP. To cieszy, że młodzi adepci staną się dzięki temu strażakami-ochotnikami a może strażakami zawodowymi i będą stali w tym miejscu, w którum ja teraz stoję - dodał brygadier.
W trakcie uroczystości parlamentarzyści symbolicznie przekazali na ręce prezesa OSP Babkowice, torbę medyczną PSP-R1.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD GRAFIKĄ - KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby ZOBACZYĆ
"Jednostki OSP to zbrojne ramię wójta"
Od tych słów rozpoczął swoje przemówienie Grzegorz Matuszak, wójt Pępowa.
- Na terenie naszej gminy mamy dwa takie ramiona - wzorcowe jednostki. Pierwsza to OSP Pępowo, a druga właśnie OSP Babkwoice, na którą zawsze możemy liczyć. Wspomagają nas nie tylko w działaniach ratowniczo-gaśniczych, ale również przy organizacji różnego rodzaju imprez - powiedział włodarz.
Uroczystość włączenia jednostki OSP z Babkowiec do KSRG była doskonałą okazją do przekazania kolejnej dobrej wiadomości dla miejscowych druhen i druhów.
- Jesteśmy u progu montowania budżetu i zaproponuję naszej radzie gminy, żebyśmy zapisali w jego projekcie na rok 2024 zakup nowego samochodu lekkiego dla jednostki w Babkowicach. Co prawda macie druhowie dwa wozy utrzymane w nienagannym stanie, wyglądają wręcz wzorcowo, ale jeden z nich mocno odbiega od obecnych standardów, jest pojazdem raczej z minionej epoki. Więc myślę, że przy wsparciu, być może z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, a może jeszcze innego źródła, postaramy się, żeby go "podmienić" na współczesną wersję wozu bojowego. Niech święty Florina was strzeże - dopowiedział wójt Grzegorz Matuszak.
Zamiast "żuczka" chcą "coś" 4x4
Jak słyszymy, druhowie i druhny (obecnie są dwie) z OSP Babkowice od 2017 roku starali się o przyjęcie do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego lub - cytując ministra Jana Dziedziczaka - "ekstraklasy i drużyny najważniejszych OSP w Polsce".
- Nie wszystkie jednostki mają ten zaszczyt, a jest to związane głównie z kwestią wyposażenia i przeszkolenia, dlatego cieszymy się niezmiernie z tego faktu - przyznał druh Krzysztof Kaczmarek, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Babkowicach.
Członków miejscowej jednostki dodatkowo podbudowała deklaracja wójta dotyczącą nowego wozu bojowego.
- Myślimy o nim tak naprawdę już od trzech lat i mieliśmy nadzieję, że dostaniemy go na 90. rocznicę jednostki. Ale mamy nadzieję, że dopniemy tego w 2024 roku i spotka nas ten zaszczyt wymiany naszego starego, dobrego "żuczka" z lat 80. na coś nowszego. Mam nadzieję, że będzie to samochód lekki z napędem: cztery na cztery, bo takiego pojazdu na swoim wyposażeniu nie mamy. A bardzo wzmocniłby on nasze możliwości i skuteczność działania - podsumowuje prezes K. Kaczmarek.
Ochotnicza Straż Pożarna w Babkowicach liczy obecnie 48 czynnych członków.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.