reklama
reklama

Osiemnastolatek uderzył skuterem w drzewo. Kierowca jest w szpitalu. A gdzie pojazd?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości W Krobi dziś wieczorem doszło do zdarzenia drogowego. Na alejce przy Wyspie Kasztelańskiej osiemnastolatek uderzył skuterem w drzewo. Tak brzmiało zgłoszenie. Na miejscu jednak skutera nie znaleziono. Co się stało?
reklama

Wszystkie służby: policja, zespół ratownictwa medycznego oraz straż pożarna zostały zadysponowane dziś wieczorem do zdarzenia drogowego w Krobi. Wiemy, że poszkodowana jest jedna osoba, która trafiła do gostyńskiego szpitala.

 

Do wypadku doszło dziś około godz. 20.30 w Krobi. Ze zgłoszenia, jakie otrzymali policjanci wynikało, że na ul. Kasztelańskiej (w okolicy parkingu marketu Biedronka) młody chłopak, uderzył w drzewo podczas jazdy skuterem. Poszkodowanemu pierwszej pomocy udzieliły osoby postronne.

Na miejsce zadysponowano wszystkie służby. Ratownicy medyczni zajęli się poszkodowanym kierowcą skutera, udzielając mu pomocy medycznej. Ostatecznie zdecydowano, że karetka pogotowia przetransportuje nastolatka do gostyńskiego szpitala.

Istnieje podejrzenie, że osiemnastolatek jest nietrzeźwy. Policja jednak na razie nie potwierdza tych informacji. Funkcjonariusze pracujący na miejscu nie zdążyli przebadać kierowcy skutera alkomatem, zanim zdecydowano o transporcie do szpitala. 

 

- Na razie nie znamy obrażeń poszkodowanej osoby. Osiemnastolatek uderzył w drzewo, poruszał się bez kasku - powiedział sierż. sztab. Marcin Kubiak z KPP w Gostyniu.

Podobno chłopak jeździł na skuterze alejką przy parkingu przy „Biedronce” dookoła Wyspy Kasztelańskiej. Takie informacje otrzymali policjanci od osoby zgłaszającej zdarzenie w Krobi. I taki przebieg zdarzeń przedstawił służbom sam kierowca. Jednak na miejscu, przy drzewie, w które miał uderzyć, żadnego pojazdu nie było. Być może jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej z alejki przy Wyspie Kasztelańskiej zdążyła go już zabrać osoba trzecia.
Co tak naprawdę się stało w okolicy marektu Biedronka? Czy to była zabawa? Popisy przed kolegami? A może szybka, nieodpowiedzialna jazda po pijanemu?

Funkcjonariusze policji prowadzą czynności, które - po ustaleniu okoliczności oraz przyczyny zdarzenia - pozwolą odpowiedzieć na te pytania. 

 

[AKTUALIZACJA godz. 23.40]

Potwierdziły się informacje zgłaszających zdarzenie oraz podejrzenia funkcjonariuszy policji - osiemnastolatek, który jadąc skuterem uderzył w drzewo, rosnące przy ul. Kasztelańskiej, był pod wpływem alkoholu. Podczas wypadku doznał głównie urazów głowy.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama