reklama

Od 56 lat działa dla lokalnej społeczności. Całe serce włożył w pracę na rzecz wsi

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Od 56 lat działa dla lokalnej społeczności. Całe serce włożył w pracę na rzecz wsi - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
15
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościŚmiało można powiedzieć, że Konrad Pieprzyk, od prawie 57 lat sołtys Babkowic w gminie Pępowo, sołtysowanie ma we krwi. Jego ojciec, Stanisław, również był sołtysem Babkowic. Kiedy w wieku 80 lat senior musiał zrezygnować z funkcji, pan Konrad postanowił zgłosić swoją kandydaturę. Ku jego radości mieszkańcy uznali go za dobrego kandydata. Był rok 1969, nowo wybrany "pierwszy gospodarz" Babkowic uczył się jeszcze w technikum rolniczym.
reklama

Właśnie trwa 16 kadencja Konrada Pieprzyka na stanowisku sołtysa. W marcu tego roku – na wniosek samorządu gminy - został uhonorowany przez wielkopolskiego marszałka odznaką "Za zasługi dla województwa wielkopolskiego".

reklama

Zmieniło się niemal wszystko

Konrad Pieprzyk miał 7 lat kiedy przez Babkowice przejechał pierwszy autobus PKS Gostyń. Po obu stronach drogi były rowy. Latem przez wieś przechodziły, wyprowadzane na pastwiska, konie hodowane w miejscowym gospodarstwie należącym do Stadniny Koni Pępowo. Dziś o rowach mało kto pamięta, zostały zasypane podczas układania kanalizacji deszczowej i chodników. Przez wieś prowadzi asfaltowa droga, a mieszkańcy mogą spotykać się w domu strażaka, którego budowa zakończyła się w 1979 roku. Na początku lat 80-tych we wsi były dwa stacjonarne telefony, w 1984 roku założono trzeci – u sołtysa. Z inicjatywy Konrada Pieprzyka przy domu strażaka została wybudowana scena.

Z kolei ostatnia dekada XX wieku to w Babkowicach układanie gazociągu, wodociągów oraz telefonizacja wsi. Dziś krajobraz wioski to także trzy siłownie wiatrowe, a mieszkańcy korzystają z internetu szerokopasmowego. Pięć lat temu w miejscowości wyremontowane zostały drogi, renowację przeszedł też staw.

- Początki moje w sołectwie to wydawanie świadectw pochodzenia zwierząt, roznoszenie nakazów płatniczych, zbieranie tzw. inkasa, kontraktacja, organizacja czynów społecznych. Jak była ciężka zima to zajmowałem się odśnieżaniem dróg. Teraz nie ma świadectw, kontraktacji. Nadal tworzymy rzeczy dla społeczności, uczestniczymy w sesjach, ale mimo wszystko w dzisiejszych czasach sołtys ma lżej. Są rady sołeckie, które pomagają, a zaczęły one działać w 1984 roku. Kiedyś sołtys w większości radził sobie sam – przyznaje Konrad Pieprzyk.

reklama

Najbardziej ceni mieszkańców

W Babkowicach nie odbywają się co prawda dożynki, nie oznacza to jednak, że mieszkańcy nie lubią się bawić i wspólnie spędzać czasu. W kalendarz wydarzeń na stałe wypisały się festyny z okazji Dnia Dziecka. W 2022 mieszkańcy założyli stowarzyszenie wędkarskie, które liczy 15 członków. Mimo że Babkowice mogą pochwalić się wyremontowanymi drogami, infrastrukturą sportową i wieloma udogodnieniami, sołtys najbardziej lubi panujący we wsi spokój, a najwyżej ceni życzliwość mieszkańców chętnych do współpracy na rzecz lokalnej społeczności. Wie, że zawsze może na nich liczyć.

- Staram się jako sołtys wykonywać solidnie swoje obowiązki. Jestem także opiekunem terenów zielonych wokół domu strażaka i stawu. Pracy jest bardzo dużo, bo to jest prawie hektar zieleni – podkreśla. Sołtys chwali sobie także współpracę z samorządem gminy.

Te lata będzie dobrze wspominać

Konrad Pieprzyk myśli już o zakończeniu sołtysowania w Babkowicach, ma w końcu 75 lat, a w tym wieku zdrowie może płatać figle.

reklama

- Do końca kadencji zostały około 2 lata, więc za dużo się nie da zrobić, ale na pewno chciałbym dokończyć remont chodników po obu stronach drogi, a także doprowadzić do wylania asfaltu na drodze prowadzącej w stronę Kobylina – przyznaje.

Konrad Pieprzyk jest dumny ze swojej wsi. Całe serce włożył w to, aby wyglądała tak, jak teraz. Z zadowoleniem opowiada o tym, co udało się zrobić, podkreślając ile osób ze wsi pomagało oraz jak ogromną finansową pomoc dostali. Mimo, że myśli o zakończeniu sołtysowania, wie że zawsze będzie dobrze wspominać te lata.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo