Reklama lokalna
reklama

O wypadek w Kaczagórce nietrudno

Opublikowano:
Autor:

O wypadek w Kaczagórce nietrudno - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

- Czy na drodze powiatowej w Kaczejgórce istnieje możliwość usytuowania „chopek” ?- to pytanie podczas ostatniego posiedzenia rajców Komisji Budżetu, Gospodarki i Rolnictwa w Pogorzeli zadała radna Donata Drukarczyk. Radna zaproponowała także ograniczenie prędkości do jeszcze mniejszej niż 50 km/h. Pojawiła się także propozycja wybudowania chodnika w tej wsi. Jak powiadomił Piotr Curyk, pogorzelski urząd zgłosił do gostyńskiego starostwa powiatowego prośbę o utworzenie w tym roku chodników przy trasach powiatowych w Kaczagórce oraz Głuchowie. - Odpowiedzi jednak nie otrzymaliśmy - powiedział i dodał, że o lokalizacji chodników postanowią sołtys, wraz z radą sołecką oraz radną gminną. Niestety, decyzji w tej sprawie najprawdopodobniej mieszkańcy Kaczagórki nie będą mieli okazji podejmować w tym roku. Jak wyjaśnił Grzegorz Mayer, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Gostyniu, powiatowi radni nie uwzględnili w budżecie środków na budowę chodników w gminie Pogorzela. - W planie są tylko dwa chodniki w gminie Borek Wlkp. i to wszystko - dodał. Nie jest możliwe również ułożenie w tej miejscowości "chopek". - Droga powiatowa w Kaczagórce kwalifikuje się do tzw. zbiorczych, na których, zgodnie z ustawą, nie można budować progów zwalniających - wyjaśnił dyrektor Mayer. (doti)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE