reklama

O czym mieszkańcy rozmawiali ze swoimi sołtysami?

Opublikowano:
Autor:

O czym mieszkańcy rozmawiali ze swoimi sołtysami?  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Trwa sezon zebrań wiejskich w gminie Pogorzela. Frekwencja zebrań wiejskich utrzymuje się na podobnym poziomie. W każdej z miejscowości pojawia się około 20 - 30 osób, w zależności od liczby mieszkańców.

O zebraniu w Głuchowie pisaliśmy już w poprzednim numerze Życia Gostynia (czytaj tutaj). W Małgowie, jak przekonuje sołtys Barbara Seraszek, mieszkańcy żyją sprawami swojej wioski i interesują się zachodzącymi w niej zmianami. Podczas czwartkowego (4 lutego) zebrania, rozmawiano głównie o funduszu sołeckim na ten rok. 38 – osobowy skład na zebraniu wiejskim w Bułakowie, dla sołtys Grażyny Naglak również wydaje się być satysfakcjonujący. Podczas zebrania, które odbyło się we wtorek, 9 lutego, mieszkańcy między innymi przyjęli Sołecką Strategię Rozwoju Wsi Bułaków. Na spotkaniu pojawili się nie tylko mieszkańcy tej wioski, ale także przedstawiciele Międzyborza. Dyskutowano też o planach na rok bieżący.

Wiele drogowych problemów poruszono podczas zebrania w Kaczagórce. Tam tematem przewodnim była jednak rekultywacja zarośniętego już stawu przy wjeździe do wioski. - Bardzo chcemy, żeby był wyczyszczony. I taka jest deklaracja, dokładamy się nawet z funduszu sołeckiego do tego, aby to było w tym roku zrobione. Już w tej chwili przyleciała tam para łabędzi – wyjaśniała sołtys Helena Konowalczyk.

Co przeszkadza mieszkańcom Gumienic? Jakie prośby do burmistrza kierowali mieszkańcy Międzyborza? Co najbardziej zaprząta głowę sołtys Kaczagórki? O tym w bieżącym wydaniu Życia Gostynia.

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE