Ubiegłej nocy (z piątku 25 listopada na sobotę 26 listopada 2022r.) pogoda nie rozpieszczała kierowców. Kiedy tylko zapadł zmrok, na drogach pojawiła się gęsta mgła, ograniczająca widoczność. Warunki jazdy były bardzo trudne, a kiedy do tego doszło zmęczenie...
To właśnie zaśnięcie za kierownicą najprawdopodobniej było przyczyną zdarzenia, do którego doszło na drodze wojewódzkiej 434, w nocy z piątku na sobotę, przed godz. 1.00. Jak informuje dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu, na ul. Wrocławskiej w Gostyniu kierowca samochodu osobowego otarł się o jeden z samochodów ciężarowych, a następnie miał wjechać pod drugi pojazd. Na miejsce jako pierwsze dotarły służby policji oraz straży pożarnej. Działania strażaków JRG w Gostyniu polegały na udzieleniu kierowcy wsparcia psychicznego i pierwszej pomocy przedmedycznej.
- Na szczęście było to zdarzenie niegroźne dla uczestników. Po zgłoszeniu, na ulicę Wrocławską dojechali strażacy z JRG w Gostyniu. Kierowca samochodu osobowego był przytomny. Wyszedł z samochodu o własnych siłach, uskarżał się na ból ręki. Zespół ratownictwa medycznego, po wstępnych badaniach, zabrał mężczyznę do szpitala. Nie było innych osób poszkodowanych - poinformował dziś rano dyżurny KP PSP w Gostyniu.
Działania strażaków polegały na zabezpieczaniu miejsca zdarzenia - przede wszystkim odłączono akumulator w osobowym aucie.
Pracujący na miejscu policjanci z KPP w Gostyniu ustalili, że kierowca osobówki był trzeźwy. Miał się tłumaczyć, że zmęczony długą podróżą zasnął za kierownicą.
Zniszczeniu uległ samochód osobowy. Właściciel oszacował straty na ok. 30 tys. zł
[AKTUALIZACJA 26 listopada, godz. 23.30]
Gostyńska policja ustaliła, że 26 listopada, około godziny 1.00 w nocy na ul Wrocławskiej w Gostyniu 25-letni kierujący samochodem osobowym marki Volkswagen doprowadził do kolizji. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bok samochodu ciężarowego wraz z naczepą, jadącego z przeciwnego kierunku.
- Następnie samochód osobowy przemieścił się i uderzył w kolejny samochód ciężarowy. Jak ustalili policjanci na miejscu zdarzenia, kierujący volkswagenem zasnął za kierownicą - wyjaśnia asp. sztab. Monika Curyk, rzecznik KPP w Gostyniu.
25-latek, który kierował volkswagenem doznał stłuczenia ręki. To on jest sprawcą zdarzenia, dlatego otrzymał mandat w wysokości 1 100 zł oraz 10 punktów karnych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.