Nieprzeciętny twórca ze Skoraszewic

Na spotkanie z poetą, Gabrielem Roszakiem, które odbyło się 6 grudnia w Centrum Sportowo-Kulturalnym w Pępowie, mimo fatalnej pogody, przybyło około 20 osób. Poeta obecni mieszka w Rydzynie, ale swoje dzieciństwo i lata młodzieńcze spędził w Skoraszewicach, ma więc wśród mieszkańców gminy Pępowo wielu znajomych. Jako twórca błysnął ponownie na tegorocznej „Wiośnie z Pegazem” i „Jesieni pod Pegazem”, cyklicznych imprezach odbywających się w Lesznie, gdzie przykuł uwagę szczególnie kolegów po piórze. - Niezwykłą cechą tego autora jest łatwość nawiązywania kontaktu z widzami. Publiczność szybko zorientowała się, że uczestniczy w bardzo ciekawym zdarzeniu literackim. Myślę, że o Roszaku jeszcze usłyszymy. Jest on postacią nieprzeciętną, jeśli nie powiedzieć wybitną - stwierdził Bogusław Janik, współorganizator spotkania. Czytającemu swoje wiersze Gabrielowi Roszakowi przygrywał na gitarze Jacek Śląski, który także skomponował muzykę do kolędy Roszaka. Wspólne dzieło zaśpiewała Marta Matuszak razem z autorem muzyki. (doti, fot. J. Śląski)