Ale to właśnie ta niewielka wydawałoby się, techniczna usterka - brak światła - zwróciła uwagę policjanta z gostyńskiej „drogówki”. Uznał, że auto może bie być sprawne technicznie. Co się okazało podczas kontroli drogowej?
W poniedziałek 24 stycznia po drodze poruszał się volkswagen LT z uszkodzonym przednim światłem.
- Taka niesprawność techniczna była sygnałem dla policjanta, by zatrzymać kierowcę pojazdu do kontroli drogowej - mówi sierż. sztab. Marek Balczyński, zastępca oficera prasowego z KPP w Gostyniu.
W trakcie prowadzonych czynności i przeglądania dokumentów funkcjonariusz wydziału ruchu drogowego odkrył, że VW LT od 2020 roku nie posiada aktualnych badań technicznych.
- Jakby tego było mało, okazało się, że kierowca przegląd samochodu lekceważy sobie od dawna, gdyż w 2021 roku policjanci zatrzymali mu za to dowód rejestracyjny. W tej sytuacji oczywistym jest, że VW nie był dopuszczony do ruchu, ale mężczyzna zakpił z sytuacji i wsiadł za kierownicę - relacjonuje sierżant sztabowy Marek Balczyński.
Taka postawa kierowcy i brak odpowiedzialności uszczupliły portfel kierowcy. Gostyński policjant wystawił właścicielowi mandat karny na 1500 zł, według taryfikatora obowiązującego od 2022 roku. Ponadto mężczyźnie zakazano dalszej jazdy tym pojazdem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.