Stowarzyszenie osób niepełnosprawnych umysłowo „Nie sami” obchodziło 20-lecie istnienia. Uroczystość odbyła się w gostyńskiej „Powozowni”, gdzie oprócz członków organizacji zjawili się także zaproszeni goście. - Dzisiejsza uroczystość jest wielkim i radosnym przeżyciem dla nas wszystkich. Zarówno dla osób niepełnosprawnych, ich rodziców, opiekunów, a także dla wspierających to stowarzyszenie - mówiła Irena Dudek, prezes stowarzyszenia „Nie sami”. Głos zabrała również była wieloletnia prezes Małgorzata Walczak. - Przez te wszystkie lata działo się dużo, wiele wycieczek, zabaw, imprez, ale to już historia, tak jak moje kierowanie tą organizacją. Dlatego chciałabym podziękować władzom lokalnym i powiatowym, instytucjom, zakładom pracy, osobom prywatnym oraz przyjaciołom za wieloletnią współpracę. (...) Młodzieży dziękuję za to, że jest zawsze naturalna, wesoła i dobra, a nowej pani prezes oraz zarządowi życzę wiele sukcesów, cierpliwości i zadowolenia z powierzonej misji - powiedziała. Dla wszystkich wspomagających stowarzyszenie przygotowano drobne pamiątki, nie brakowało życzeń na kolejne lata, a na zakończenie osoby niepełnosprawne przygotowały program artystyczny. (Łuk)
