Jak się okazuje, pięknie prezentujący się staw w Kromolicach przyciąga nie tylko pasjonatów modeli pływających, ale też tych, którzy kochają wędkowanie. Może się wydawać, że nic w tym dziwnego, ale Stowarzyszenie Wędkarskie Gminy Pogorzela organizujące mistrzostwa w wędkarstwie ma 4 „swoje akweny”, a i tak postanowiło, że zawody odbędą się w tej miejscowości.
- Wychodzimy poza nasz „teren”, staw w Kromolicach został nam udostępniony na dzień mistrzostw, bo jest jedynym akwenem w gminie Pogorzela, przy którym znajdziemy miejsce dla 50 zawodników. Przy okazji możemy zrobić coś dobrego. To nie będą typowe mistrzostwa, ale impreza charytatywna - zbieramy pieniądze na rehabilitację dla małego mieszkańca tej wsi - Alana Swory - wyjaśnia Marcin Jasik, wiceprezes Stowarzyszenia.
Na co choruje Alanek z Kromolic?
Alan ma skończone 6 lat, jest pogodnym, wrażliwym chłopcem, ktry lubi się śmiać i przytulać, jednak czasami nie radzi sobie z emocjami. Codzienność małego mieszkańca Kromolic (gm. Pogorzela) nie jest kolorowa i beztroskia jak innych, zdrowych dzieci. Każdego dnia toczy walkę o normalne życie, by móc rozwijać się i funkcjonować w świecie, jak jego rówieśnicy.Świat chłopca, a tym bardzoej jego rodziców zawalił się, gdy skończyłm 5 miesięcy. Zdiagnozowano u niego padaczkę uwarunkowaną genetycznie z mutacją w genie KCNQ3, opóźnienie psychomotoryczne, opóźniony rozwój mowy i obniżone napięcie mięśniowe. po kilku latach doszła dodatkowa diagnoza: zaburzenia przetwarzania słuchowego.
Alan jest podopiecznym Fundacji Nowa Nadzieja, gdzie prowadozna jest zbiórka na jego Leczenie i rehabilitację. Na ten cel każda osoba może też przekazać 1,5% swojego podatku. Na platformie Fundacji poinformowano, że Alan jest od stałą opieką wielu specjalistów: neurologa, genetyka klinicznego, terapeuty zaburzeń przetwarzania słuchowego, neurologopedy, terapeuty SI, fizjoterapeuty, psychologa i pedagoga.
Chodził do przedszkola „Raj Psotników” w Pogorzeli i tak pbardzo pokochał prowadzone tam zajęcia oraz wspólne zabawy z rówieśnikami, że wciąż chciałby bawić się z nimi, ale przeszkadzają mu dolegliwości. Dlateg z racji swpjej choroby, poza przedszkolem i codziennymi terapiami uczęszcza również na zajęcia z wczesnego wspomagania rozwoju.
Niestety pomimo wysiłku neurologopedy, innych terapeutów jaki i rodziców chłopiec nadal nie mówi co bardzo utrudnia mu funkcjonowanie w świecie. Codziennie potrzebuje pomocy i wsparcia osób dorosłych w nauce, nowych czynności, komunikacji, sytuacji społecznych. Koszty związane z terapiami, wizytami u specjalistów, badaniami i dojazdami są bardzo wysokie.
Fundacja Nowa Nadzieja wraz z rodzicami Alanka proszą o pomoc w walce, jaką chłopiec toczy o samodzielność w przyszłości. Potzrebuje funduszy na dalsza terapię.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.