Pani Bożena wymaga stałej opieki
Przypomnijmy: w środku nocy z 9/10 września 2025 roku w mieszkaniu 81-letniej pani Bożeny mieszczącym się przy ulicy Bojanowskiej w Poniecu wybuchł pożar - WIĘCEJ na ten temat CZYTAJ PONIŻEJ.81-latka jest osobą leżącą wymagająca stałej opieki. W ciągu dnia zajmuje się nią opiekunka, a popołudniami i wieczorami dzieci, które starają się, aby starsza kobieta miała wszystko, czego potrzeba. To właśnie jedno z nich uratowało jej życie podczas pożaru, gdy w kuchni jej mieszkania zapaliła się kuchenka mikrofalowa.
- Ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie, a mama spała, nieświadoma zagrożenia. Obudziła się w porę i zdołała zadzwonić do brata, który mieszka kilkaset metrów dalej. To on wbiegł do płonącego mieszkania i wyniósł ją na zewnątrz - wyjaśnia pan Grzegorz.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD GRAFIKĄ - KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby PRZECZYTAĆ
Ogień strawił przede wszystkim kuchnię i znajdujące się w niej sprzęty gospodarstwa domowego. Do tego w wyniku zadymienie lokali remontu wymagają pozostałe pomieszczenia.
Straty wyceniono na 70 000 tysięcy złotych.
"Będziemy wdzięczni za każdą dodatkową pomoc"
Obecnie na portalu szczytnycel.pl trwa zbiórka pieniędzy na przywrócenie go do stanu funkcjonalnego. -
- To będzie ogromne wyzwanie. Sami zrobimy wszystko, by mama mogła wrócić do swojego bezpiecznego kąta, do miejsca, które zna i w którym czuje się najlepiej. Jednak będziemy wdzięczni za każdą dodatkową pomoc, która pozwoli szybciej przywrócić jej dom do normalności - zwracają się z prośbą do wszystkich ludzi wielkiego serca bliscy pani Bożeny.
LINK do zbiórki - TUTAJ.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.