Meble rozpłynęły się w powietrzu?

Co się stało z meblami, które znajdowały się w pomieszczeniu zespołu "Jawor", działającego przy Miejsko - Gminnym Ośrodku Kultury w Pogorzeli? Krótko trwała radość członków zespołu "Jawor" z Pogorzeli, którzy jako wyposażenie swojego pomieszczenia dostali meble zakupione w ramach projektu unijnego na rzecz aktywizacji seniorów „Młodzi duchem”. Zajęcia z emerytami i rencistami się skończyły, a kwestia ulokowania mebli pozostała. Kilka krzeseł i stołów trafiło do pokoju, z którego korzysta zespół "Jawor". Jednak po jakimś czasie rozpłynęły się w powietrzu? Zamierzał to ustalić radny powiatowy Alfred Siama. - Grupa „Jawor” jest organizacją działającą od wielu lat, zrzeszającą ludzi w większości w podeszłym wieku i myślę, że takie zachowanie jest, delikatnie rzecz ujmując, nietaktowne - powiedział Alfred Siama.O tym, że zespół „Jawor” nie otrzymał nowego wyposażenia na własność poinformował Piotr Curyk, burmistrz Pogorzeli. Co prawda, jakiś czas meble przebywały w lokum Miejsko - Gminnego Ośrodka Kultury w Pogorzeli, jednak nikt nie obiecywał, że pozostaną tam na zawsze. Więcej w obecnym wydaniu "Życia". (doti)