Jednym z wielu rajców, którzy odezwali się w punkcie „Wolne głosy i wnioski”, bo taki przewiduje również program posiedzenia komisji stałych gostyńskiej rady miejskiej (5 marca 2024 r.), był Maciej Czajka. Na prośbę mieszkańców osiedla Pożegowo poruszył problem z utrzymaniem porządku i czystości na parkingu dla samochodów ciężarowych przy gostyńskiej hucie szkła, wzdłuż ul. Starogostyńskiej.
- Kierowcy samochodów ciężarowych, które przyjeżdżają do huty, kiedy oczekują na wjazd na teren zakładu na załadunek, przy okazji zostawiają dużo odpadów na parkingu i w rosnącym obok zagajniku - zaczął temat radny Czajka.
Jedna z mieszkanek poprosiła, by interpelował w sprawie ustawienia pojemników na odpady przy omawianym parkingu, gdzie kierowcy prawdopodobnie robią tzw. pauzy.
- Nieraz byłam świadkiem, jak kierowcy wrzucali odpady do pobliskiego przydrożnego śmietnika lub do lasu - napisała mieszkanka Gostynia na fanpage’u radnego.
Maciej Czajka poruszając temat podkreślił, że problem dotyczy nie tylko śmieci czy odpadów konsumpcyjnych, spożywczych. Syf - bo tak można bez ogródek powiedzieć - według internautki - kierowcy TIR-ów pozostawiają też w lesie. Jest niechlujnie i brudno.
- Przykre jest to, że kierowcy korzystają z lasu, jak z toalet - sygnalizuje mieszkanka Gostynia.
Zaznacza, że latem leśny bajzel nie rzuca się w oczy tak, jak zimą i jesienią. Kiedy liście opadają z rosnących nisko krzewów, wtedy okazuje się, że zagajnik leśny naprzeciwko huty to kupa odchodów... z „papierzakami” w roli głównej.
- Jesienią czy zimą widać wydeptane ścieżki do lasu, którymi kierowcy chodzą za potrzebą, widać też odchody przykryte papierem. Może huta szkła zainteresuje się sprawą, bo mnie najnormalniej w świecie szkoda jest zarówno tych kierowców, jak i lasu - sygnalizuje rozżalona gostynianka.
Trudno powiedzieć, czy tylko kierowcy samochodów ciężarowych zostawiają na parkingu czy w pobliskim lesie swoje śmieci, być może robią to również spacerowicze. Bałagan jednak jest.
Wkażdym razie, w imieniu mieszkanki radny Maciej Czajka na ostatnim posiedzeniu komisji stałych złożył wniosek z prośbą o zwrócenie się do dyrekcji lub zarządu gostyńskiej huty szkła o postawienie na parkingu kubła na odpady, a przede wszystkim przenośnej toalety typu Toi-Toi.
- Mieszkańcy domagają się, żeby ten teren na osiedlu Pożegowo - las i okolice był miejscem rekreacyjnym, a nie miejską toaletą na wolnym powietrzu - powiedział Maciej Czajka.
Jest jednym z samorządowców gminy Gostyń, którzy znaleźli sposób na kontakt z mieszkańcami, przedstawiając się oficjalnie na fanpage'u na profilu społecznościowym. Uznał, że nie wszyscy wyborcy znają swoich przedstawicieli w radzie miejskiej i można w tym przypadku wykorzystać internet. Łatwiej jest wtedy zorientować się, jakie bolączki dręczą społeczność w tej czy innej części Gostynia. Przez kilka miesięcy przyzwyczaił internautów, którzy wiedzą, że mogą zwracać się do niego z problemami, jakie widzą w gminie czy mieście, przez 365 dni w roku. Jednym z ważnych problemów, który rozwiązał w mieście wiąże się z doświetleniem przejść dla pieszych, ktore stały się niebezpieczne - prace w tym kierunku rozpoczęły się od przejścia przy ul. Bojanowskiego - CZYTAJ TUTAJ.
Wybory samorządowe 2024 zbliżają się dużymi krokami. I jak się okazuje, w gronie samorządowców są też inni rajcy, którzy "budzą się" w czasie kampanii wyborczej. Wówczas sypią wnioskami i interpelacjami ”jak z rękawa” nawet w kwestii lampy ulicznej, w której zgasła żarówka czy niewidocznego już pasa na przejściu dla pieszych.
Takich interpelacji, składanych w imieniu społeczności, na posiedzeniu komisji czy podczas ostatnich obrad sesji było sporo. Zresztą, przedwyborczy klimat jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem kampanii opanował sesje gminnych rad, a także posiedzenia komisji stałych nie tylko w gostyńskiej radzie miejskiej. Głosów przekazywanych w imieniu społeczności wówczas jest sporo. Cieszy fakt, że komunikacja z mieszkańcami działa, tak powinno być.
Radny reprezentuje wyborców nie tylko z danego okręgu, w którym pojawi się na listach wyborczych. Z kolei ci, którzy im zaufają stawiając "x" przy nazwisku liczą na aktywne działanie przez całą kadencję, a nie tylko na kilka tygodni przed otwarciem lokali wyborczych... Niestety, wciąż są samorządowcy, którzy aktywizują się wyłącznie na hasło „wybory samorządowe”.
Ale, jak widać przy opisywanym wyżej problemie, nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka... 7 kwietnia mamy okazję wybrać naszych reprezentantów
[AKTUALIZACJA 7 marca]
W internecie trwa gorąca dyskusja na temat utrzymania porządku na parkingu przy ul. Starogostyńskiej oraz w pobliskim lesie. Janusz (...) zwrócił uwagę, że parking nie należy do huty tylko do gminy. Potwierdzamy - parking położony jest na terenie należącym do gminy, od niedawna samorząd gminy Gostyń jest zarządcą drogi, w ciągu której biegnie ul. Starogostyńska. Internauci sugerują też, że problem z zaśmiecaniem parkingu i lasu istnieje od kilku lat, był wielokrotnie poruszany w samorządowych dyskusjach.
- Temat zgłaszany i coś z tego udało się wyegzekwować od 2 lat? - pyta retorycznie jeden z komentujących artykuł.
- Temat zgłaszany w gminie oraz w hucie! Przez ostatnie dwa lata wałkowany temat, nic z tym nie zrobią - pisze inny mieszkaniec.
Do tematu będziemy wracać
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.