reklama
reklama

Kto rozpalił ognisko w pępowskim lesie?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Adobe Stock

Kto rozpalił ognisko w pępowskim lesie? - Zdjęcie główne

"Płonie ognisko w lesie" ale po co? | foto Adobe Stock

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Pierwszy długi weekend w 2022 r trwa, a strażacy w powiecie gostyńskim nie mogą narzekać na nudę. Tym razem dogaszali ognisko, które nie wiadomo kto i dlaczego rozpalił w lesie w okolicach Babkowic, gm. Pępowo.
reklama

Ostatnimi czasy strażacy w naszym powiecie wzywani są do niecodziennych akcji. O ile pożar sadzy w kominie czy samego domu są oczywistym powodem do ich interwencji, zdarzają się i mniej standardowe zgłoszenia. Niewątpliwie to z dzisiejszego popołudnia niesie za sobą kilka pytań, na które nie ma odpowiedzi.

- Dzisiaj około godziny 17.18 zostaliśmy poinformowani przez druhów z OSP Babkowice o wyjeździe zastępu do zdarzenia pomiędzy Babkowicami a Elęcinem, oba w gminie Pępowo - relacjonuje starszy aspirant Roman Wrotyński, dyżurny stanowiska kierowania w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu.

Według ich zgłoszenia, udali się na miejsce zdarzenia, które znajdowało się na skraju lasu, niecałe 50 metrów od drogi z Babkowic na Elęcin. Po dojeździe potwierdzili zgłoszenie, ktoś faktycznie rozpalił ognisko na terenie leśnym. W momencie dojazdu zastępu ochotników z Babkowic było ono praktycznie wypalone. Tliły się resztki gałęzi. 

- Strażacy dogasili palenisko i poinformowali leśniczego, który również przyjechał na miejsce. Na tym zakończyli działania - dodaje dyżurny z gostyńskiej KP PSP. - Ognisko było niewielkie, łącznie 4 metry kwadratowe, składało się ze snopków siana i gałęzi.

Niezależnie od rozmiarów ogniska czy panujących warunków atmosferycznych, każdy ogień w lesie jest poważnym zagrożeniem. Przypomnijmy, zgodnie z artykułem 30 Ustawy o lasach na terenach leśnych, śródleśnych oraz w odległości do 100 metrów od granicy lasu nie wolno rozniecać ognia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego. Za rozpalenie ogniska w lesie lub nieprzestrzeganie innych przepisów związanych z ochroną lasów straż leśna można wystawić mandat w wysokości 500 zł. Ognisko można rozpalić tylko w wyznaczonym do tego miejscu, najczęściej są one w pobliżu wiat turystycznych i miejsc biwakowych*

Kto i w jakim celu rozpalił więc ten ogień w pępowskim lesie? Czyżby jakiś zabłąkany survivalowiec? Amator pieczonych kiełbasek? Romantyk?

Ktokolwiek to był, nie tylko złamał prawo ale i bezmyślnie pozostawił niedogaszony ogień. 

* O zasadach prawidłowego biwakowania w lesie można przeczytać choćby TUTAJ, może przyda się w nadchodzącym sezonie wakacyjnym.

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama