Gostyński radny Jarosław Juskowiak na ostatniej sesji rady miejskiej zgłosił wniosek, dotyczący budowy systemu ostrzegawczo-informacyjnego dla mieszkańców gminy Gostyń, który mógłby informować o zagrożeniach atmosferycznych, a także o organizowanych imprezach na terenie ziemi gostyńskiej. Z odpowiedzi, jaką otrzymał wynika, że na przełomie lat 2009/2010 w Urzędzie Miejskim w Gostyniu, na potrzeby powiadamiania i przekazywania informacji o zagrożeniach, zakupiono urządzenie DTG do całodobowego SMS-owego powiadamiania. - Ostrzeżenia o mogących wystąpić anomaliach pogodowych i innych zagrożeniach, otrzymywane za pośrednictwem Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Gostyniu z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu, przekazywane są do kierownictwa urzędu miejskiego, jednostek gminnych, służb współdziałających z urzędem, sołtysów (...) - wyjaśnia Dorota Hołoga, naczelnik wydziału spraw obywatelskich. Gmina Gostyń od roku 2010 analizowała komercyjne oferty firm, które proponowały dostarczenie systemu powiadamiania SMS-owego. Wszystkie sprawdzone oferty generowały jednak duże koszty zakupu systemu, a także abonamentu, który - przy proponowanej cenie - gwarantował niewielką liczbę darmowych powiadomień, a także wysokie opłaty za wysłanie większej liczby wiadomości, niż te gwarantowane w abonamencie. Systemem powiadamiania mieszkańców obowiązuje już w sąsiednich gminach - Krobi i Piaskach. One współpracują z firmami komercyjnymi. Krobia najdłużej, bo od 3 lat. Dzięki temu do zainteresowanych osób docierają różne informacje: gospodarcze, o sesjach, o spotkaniach burmistrza z mieszkańcami, o imprezach, o przerwach w dostawie energii elektrycznej, o utrudnieniach komunikacyjnych na gminnych drogach itp. Obsługujący go urzędnicy twierdzą, że ceny zakupu ani wdrożenia systemu w zasadzie nie było. Podkreślają, ze powiadamianie nie jest pracochłonne, wystarczy "jedno kliknięcie".
Jak radzi sobie krobska gmina z systemem powiadamiania czytaj w 15 numerze "Życia Gostynia".
