Krobscy radni nadali nazwy nowym ulicom w mieście. Wszystkie wiążą się z osobowościami, zasłużonymi przede wszystkim w literaturze i oświacie polskiej. Krobia w południowej części ma zatem ulice: Wisławy Szymborskiej, Henryka Sienkiewicza, Tadeusza Różewicza oraz - w północnej części - Janusza Korczaka. Zajęcie się tym tematem było konieczne, gdyż przy „bezimiennych” drogach powstają już nowe posesje, wydzielane są także kolejne działki budowlane. Na ostatniej sesji, która odbyła się 28 kwietnia, pojawiły się cztery uchwały, dotyczące nadania nazw ulicom. W dyskusji odezwał się Lech Bem, który zauważył, że w mieście nie przeprowadzono konsultacji w związku z przydzielaniem nazw dla nowych ulic. Nie podobał mu się pomysł, że ich patroni mają być albo pisarzami, albo poetami. - Na nazwę Janusza Korczaka się zgadzam, ale pozostałe? Mamy w mieście też ulicę Zachodnią, Południową. Może Północna mogłaby być. Nazwiska pisarzy w tak bliskiej odległości od siebie będą się mylić - stwierdził radny Bem. Przewodniczący rady Jóźwiak zwrócił uwagę, że nazwa „Północna” nie pasuje do drogi, położonej w południowej części miasta. Wtedy rajca Bem, który stwierdził, że w Krobi już za późno na tematyczne uporządkowywanie i regionalizację nazw, złożył wniosek, aby zamiast ul. Wisławy Szymborskiej powstała ul. Jesienna. Wniosek poddano pod głosowanie, jednak nie uzyskał on poparcia większości radnych i po podjęciu wszystkich 4 uchwał, dotyczących nadania nazw ulicom, w Krobi królują poeci i pisarze. Więcej w bieżącym numerze "Życia".
(AgFa)