Reklama lokalna
reklama

Kopciuchy w powiecie gostyńskim pozostały. Za używanie grozi kara do 5 tysięcy złotych. Czy będą kontrole?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Adobe Stock

Kopciuchy w powiecie gostyńskim pozostały. Za używanie grozi kara do 5 tysięcy złotych. Czy będą kontrole? - Zdjęcie główne

foto Adobe Stock

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościW powiecie gostyńskim, podobnie jak w całej Wielkopolsce, od 1 stycznia 2024 roku mamy zakaz używania pieców bezklasowych, tzw. „kopciuchów”. Sprawdziliśmy w poszczególnych gminach i niestety, one wciąż są. Czy będą kontrole i kary? Co planują samorządy?
reklama

W Wielkopolsce do końca 2023 r. roku należało wymienić stare, pozaklasowe piece na węgiel, którymi ogrzewa się budynki mieszkalne. Zakaz używania "kopciuchów" obowiązuje także w woj. kujawsko-pomorskim, zachodniopomorskim i lubelskim. Mimo apelu kilkudziesięciu samorządów, sierowanym w grudniu do sejmiku, o wydłużenie terminu wymiany instalacji (w szczególności bezklasowych kotłów na węgiel, kominków oraz pieców), wojewódzcy radni byli nieugięci - CZYTAJ TUTAJ..

Zamiast „kopciuchów” można użytkować piece węglowe spełniające ekologiczne normy spalania 3, 4 lub 5 klasy, przy czym piece 3 i 4 klasy mogą być użytkowane tylko do końca 2027. Dotyczy to również pieców na ekogroszek oraz drewno opałowe.

reklama

Jak sprawdzamy klasę pieca?

Jak można sprawdzić klasę pieca?

Brak tablicy znamionowej na obudowie pieca lub brak informacji o klasie pieca w instrukcji obsługi urządzenia to ważne przesłanki do tego, iż piec nie spełnia kryteriów żadnej z klas. Część kotłów jest kwalifikowana do klas po ustaleniu roku produkcji, więc warto jeszcze w urzędzie gminy zasięgnąć szczegółowych informacji w tym temacie.

Z używanie "kopciuchów" grożą kary

Co wiąże się z niedostosowaniem do uchwał antysmogowych? Od 1 stycznia korzystanie z „kopciuchów” jest karane, a posiadaczom bezklasowych pieców centralnego ogrzewania grozi wysoka kara grzywny. Czy planowane są kontrole i kary?

reklama

- Przepis jest obligatoryjny. Zaczynamy rutynowe kontrole, mając na uwadze obowiązujące antysmogowe przepisy. Pod tym kątem nic się nie zmieniło - zapowiada Rafał Pędziwiatr, komendant Straży Miejskiej w Gostyniu.

Zapewnia jednocześnie, że strażnicy będą podchodzić do tematu rozsądnie i wyrozumiale. Mają zwracać uwagę na warunki bytowe, gdyż zdają sobie sprawę, że nie wszystkich stać na zmianę systemu ogrzewania i nie wszyscy zostali zakwalifikowani do otrzymania dotacji.  

- Do tego będziemy podchodzić za każdym razem indywidualnie. Jeśli to będą szczególne przypadki, nie będziemy mieli skrupułów - wyjaśnia komendant Pędziwiatr. 

Chodzi szczególnie o gospodarstwa, które wcześniej były kontrolowane, straż miejska przypomniała o przepisach, nakazujących wymianę pieców i dodatkowo jako paliwa właściciel używa niedozwolonych materiałów, wówczas nie będzie „zmiłowania”.

reklama

Straż miejska może nałożyć mandat do 500 zł, ale kiedy osoba odmówi jego przyjęcia, sprawa może trafić do sądu. To gorsze rozwiązanie, gdyż sąd może naliczyć karę administracyjną nawet do 5 tysięcy złotych. 

Jak gminne samorządy będą weryfikować dostosowanie się do uchwał antysmogowych w gospodarstwach domowych?

Z informacji, jakie uzyskaliśmy, zamierzają raczej pójść na rękę tym, którzy nie zdążyli zmienić systemu ogrzewania domu na bardziej ekologiczny (właściciele gospodarstw mieli na to 6 lat). Okazuje się, że takich osób nie brakuje. W większości są to mieszkańcy, których na to po prostu nie stać, chociaż większość gmin przez ostatnie lata oferowała dofinansowanie.

Gostyń - wymiana pieców wciąż będzie dofinansowana

Gmina Gostyń od 2017 r. dofinansowuje wyminę pieców. W latach 2017-2023 udzielono dotacji na wymianę ponad 600 bezklasowych „kopciuchów”. 

- Co roku w budżecie planujemy środki finansowe na ten cel, w wysokości od 200 000 zł do 300 000 zł. W 2024 r. wstępnie zaplanowano kolejne 200 000 zł - mówi Mariola Ossentowska kierownik referatu ochrony środowiska w gostyńskim magistracie. - O udzielenie dotacji może się starać każdy właściciel czy współwłaściciel nieruchomości z gminy - uzupełnia. 

Wysokość dofinansowania wynosi maksymalnie 4 000 zł dla właścicieli domów jednorodzinnych oraz 3 000 zł dla lokali mieszkalnych ogrzewanych w indywidualny sposób. Korzystając z dotacji stary piec można wymienić na pompę ciepła, ogrzewanie gazowe, elektryczne, olejowe, kocioł na biomasę lub pellet, z zachowaniem wymaganych standardów emisyjnych i technologicznych. 

Na koniec 2023 r. pozostało do wymiany około 1940 kotłów bezklasowych (55% tych „pozostałości” obejmuje budynki w mieście, 45% to budynki z obszarów wiejskich). W sierpniu informowano, że w całej gminie jest około 10.430 źródeł ciepła. 

- Od nowego roku gmina planuje uruchomić punkt konsultacyjny Programu „Czyste powietrze” oraz w przyszłości programu „Ciepłe mieszkanie”, by wspierać społeczność lokalną w inwestycjach termomodernizacyjnych. Programy są realizowane we współpracy z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu - mówi Mariola Ossentowska, kierownik referatu ochrony środowiska.

Pępowo - kontrole już są

Jak wynika z deklaracji CEEB złożonych przez mieszkańców gminy Pępowo, użytkowanych jest jeszcze około 600 kotłów pozaklasowych, co stanowi  około 55 % wszystkich gospodarstw domowych (w latach 2020-2022 dofinansowano z budżetu gminy Pępowo wymianę 47 źródeł ciepła).

Gmina prowadzi kontrole źródeł ciepła w gospodarstwach domowych. Do tej pory skontrolowano 130 posesji. W przypadku stwierdzenia użytkowania pieca pozaklasowego, właściciel jest instruowany o potrzebie wymiany pieca, otrzymuje też informację o możliwości skorzystania z dotacji. Jak się dowiedzieliśmy w Urzędzie Gminy w Pępowie, właściciel jest również informowany o szkodliwości używania takiego źródła ciepła. 

Pogorzela - zatrudniono specjalnie nowego pracownika

W gminie Pogorzela pozostały mniej więcej 573 gospodarstwa ze starym systemem ogrzewania (66% z wszystkich kotłów). Pogorzelski samorząd był również w grupie apelujących do sejmiku o wydłużenie terminu wymiany pieców bezklasowych.

- Jednym z argumentów było to, że przez ostatnie 2 lata cena opału poszybowała w górę tak wysoko, że pieniądze, które mogły być przeznaczone na inwestycję, poszły na zakup opału - mówi Piotr Curyk, burmistrz gminy Pogorzela.

Od stycznia 2024 roku w urzędzie gminy zatruniony jest nowy pracownik, którego zadaniem jest m.in. kontrola jakości pieców i opału, z jakiego korzystają mieszkańcy.

- Osoba ta również będzie udzielała szerszej pomocy w sprawie pozyskania dotacji na wymianę pieców i termomodernizcję budynku. Mieszkańcom będziemy udzielać upomnień i namawiać do zmiany systemu ogrzewania. W szczególnych przypadkach grozi im kara grzywny od 20 zł do 5.000 złotych - uzupełnia pogorzelski włodarz. 

Borek Wlkp. - na razie przychylnie

W gminie Borek Wlkp. magistrat posiada informacje o 621 nieruchomościach z urządzeniami grzewczymi poniżej 3 klasy. Wiadomo, że wiedza dotycząca tzw. kopciuchów nie jest pełna. W sumie stanowi to około 60,53 % wszystkich pieców zgłoszonych do CEEB.

- Zdajemy sobie sprawę, że jest to fizycznie niemożliwe, żeby taką liczbę pieców w krótkim czasie wymienić na terenie naszej gminy, dlatego nie zamierzamy w najbliższym czasie nakładać żadnych kar na mieszkańców - mówi Marek Rożek, burmistrz Borku Wlkp. 

Krobia - temat do przemyśleń i dyskusji

Samorządowcy zdają sobie sprawę, że problem wymiany pieców bezklasowych jest tematem bardzo złożonym, który był niejednokrotnie analizowany w gminie. Z danych uzyskanych na koniec 2023 r. wynika, że bezkalsowych pieców pozostało ok. 1197 (co przy 5746 zgłoszonych stanowi 21% ogółu źródeł ciepła). Dlatego podchodzą do tematu ze zrozumieniem, chociaż burmistrz stanowczo przypomina, że uchwały antysmogowe znane były od roku 2017. Rada Miejska w Krobi przyłączyła się do samorządów, które sakierowały apel do Sejmiku Województwa Wielkopolskiego w sprawie przesunięcia terminu wymiany bezklasowych źródeł ciepła 

- Należy mieć na względzie przede wszystkim ochronę środowiska, czyli naszego zdrowia i sześcioletni już okres na dostosowanie się mieszkańców do zmian, natomiast z drugiej strony konieczne jest zrozumienie trudnej sytuacji ekonomicznej wielu mieszkańców - przypomina burmistrz Krobi. 

Jak zauważa Łukasz Kubiak, samorząd województwa pozostawił pole do dalszej dyskusji w przypadku przedstawienia przez gminy formalnych i merytorycznych przesłanek swoich argumentów. NASZ PORTAL PISAŁ O TYM TUTAJ.  

- (...) Konieczna jest również dalsza analiza tematu i dyskusja prowadzona przez różne środowiska celem wypracowania właściwych rozwiązań i instrumentów wspierających mieszkańców, a także systemu i zasad kontroli. Właściwe wydaje się jeszcze większe skupienie samorządu gminnego na prowadzeniu akcji edukacyjnych oraz pomocy w celu pozyskania środków na działania termomodernizacyjne - uzupełnia burmistrz Krobi.

Włodarz Krobi myśli o działaniach doradczych w zakresie programów „Czyste powietrze" i „Ciepłe mieszkanie".  W budżecie gminy na 2024 r. zarezerwowano 60 tys. zł na dotacje na wymianę źródeł ciepła.

- Każdy mieszkaniec musi jednocześnie mieć świadomość, że wymiana nieekologicznych systemów ogrzewania jest obowiązkiem wynikającym z przepisów prawa, a działania te mają na celu przede wszystkim troskę o zdrowie nasze, jak i przyszłych pokoleń - mówi stanowczo Łukasz Kubiak.

Piaski - gmina będzie wspierać mieszkańców

W gminie Piaski pod koniec września było ok. 2799 kotłów pozaklasowych (w tym są również kominki i tzw. kozy).

- W roku 2024 nasza gmina nadal będzie promować i wspierać mieszkańców w termomodernizacji domów - zapewnia sekretarz urzędu, Andrzej Konieczny.

Samorząd deklaruje, że w gminie nadal będzie działał Gminny Punkt Konsultacyjno-informacyjny Programu „Czyste powietrze”. Do tej pory urzędnicy pomogli przygotować 54 wnioski na łączną kwotę 1 196 427 zł.

  • W 2021 r. – 15 wniosków na kwotę 181 030 zł
  • W 2022 r. – 12 wniosków na kwotę 216 197 zł
  • W 2023 r. – 27 wniosków na kwotę 798 200 zł

Poniec - bez dotacji gminnych, ale pomagają wypełniać wnioski

W gminie Poniec do wymiany pozostało 850 pieców bezklasowych (37,5%, ogółem jest ich 2267).

Samorząd Ponieca, podobnie jak w Piaskach i Pogorzeli, nie uruchamiał własnego programu wsparcia wymiany pieców. Prowadzi za to punkt konsultacyjny dla starających się o dofinansowanie z programu „Czyste powietrze”. Gmina oczekuje także na podpisanie umowy z WFOŚiGW w Poznaniu w ramach programu „Ciepłe Mieszkanie”, który skierowany będzie mieszkańców do budynków wielorodzinnych.


 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama