- Twórcy Konstytucji na pewno nie podejrzewali, że uchwalony akt jest tak wielkiej wagi. I że kolejne pokolenia Polaków wciąż będą się do niego odwoływać - powiedział dziś burmistrz Gostynia Jerzy Kulak na Górze Zamkowej. W miejscu, gdzie rozpoczęła się historia Gostynia, spotkali się dziś uczestnicy obchodów rocznicy uchwalenia Konstytucji oraz święta Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski
W Gostyniu świętowano po południu. W kościele farnym pw. św. Małgorzaty odbyła się msza św. w intencji Ojczyzny. Później uczestnicy - w towarzystwie gostyńskiej orkiestry dętej - za sztandarami i delegacjami - przeszli na Górę Zamkową.
Tam burmistrz Gostynia przypomniał, jaka była idea uchwalenia Konstytucji i jakie znaczenie ów akt miał dla Polaków. - 3 maja 1791 roku Sejm Wielki przyjął ustawę rządową, która zaważyła na dalszych losach Polski. Nie wszyscy wiedzą o tym, że nad ustawa miano głosować 5 maja, jednakże o zamiarze zmian ustrojowych dowiedziała się ambasada rosyjska i prace należało przyspieszyć - mówił gostyński włodarz. Podkreślił, że Konstytucja przeszła formie swoistego zamachu stanu - poparła ją ponad setka posłów i senatorów, wobec 28 protestujących na ogólną liczbę 500 członków parlamentu. - Był to przełom w technice prawodawczej. Akt odznaczał się ścisłością prawniczą i nowocześnie sformułowanymi przepisami. Wcześniej Sejm stanowił prawo chaotycznych zapisów, niedomówień i nieścisłości - powiedział Jerzy Kulak.
Do święta kościelnego - Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski - jakie obchodzone jest 3 maja nawiązał w swojej modlitwie ks. dziekan Krzysztof Młynarczyk, proboszcz parafii farnej. Przypomniał słowa świętego Jana Pawła II z czerwca 1979 r. - Jasna Góra jest wewnętrzną siłą narodu, jest spoiwem, które trzyma cały naród w mocnej postawie wierności Bogu, Kościołowi, Krzyżowi i Ewangelii. Przyzwyczaili się Polscy ze wszystkim przychodzić na Jasa Górę, aby mówić o wszystkim swojej Matce. Przyzwyczaili się Polacy wszystkie niezliczone sprawy swojego życia, różne jego momenty, rozstrzygające, odpowiedzialne wiązać z tym miejscem i Sanktuarium - mówił ks. Młynarczyk. Po modlitwie rozpoczęła się ceremonia składania wieńców i kwiatów pod pomnikiem upamiętniającym walki narodowo-wyzwoleńcze mieszkańców ziemi gostyńskiej - od Wiosny Ludów po okres stalinizmu.
Później mieszkańcy mogli wysłuchać koncertu Orkiestry Dętej Miasta i Gminy Gostyń oraz zobaczyć pokaz mażoretek Big Bang. Dzieci wzięły udział w zajęciach plastycznych – malowały bielą i czerwienią. Specjalnie dla gostyniaków w tym roku zmieniono formułę obchodów narodowego święta i przeniesiono uroczystości na godziny popołudniowe. Czy to zachęciło mieszkańcow do uczestnictwa w festynie trzeciomajowym? Było kilkaset osób. Ale plany organizatorów pokrzyżowała pogoda - ponieważ zaczął padać deszcz, festyn zakończył się wcześniej, niż przewidywano.
Zobacz obchody w Poniecu
