W czwartek, 14 sierpnia 2025 roku, około godz. 23.30 na drodze Szelejewo Drugie – Lipie doszło do zdarzenia, w którym samochód osobowy dachował, po czym znalazł się w przydrożnym rowie. Dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu zadysponował na miejsce zdarzenia zastępy JRG Gostyń oraz OSP Piaski.
19-latce z krotoszyńskiego sarna wybiegła przed samochód
Po przybyciu na miejsce straż pożarna zabezpieczyła i oświetliła teren działań. Uczestnicy zdarzenia byli przytomni, o własnych siłach mogli opuścić przewrócony do góry kołami pojazd.
- W trakcie rozpoznania ustalono, że osoby poszkodowane odmawiają przyjęcia pierwszej pomocy ratowników ze straży, jak i zespołu ratownictwa medycznego – powiedział dyżurny KP PSP w Gostyniu.
Czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia, na miejscu prowadzili również funkcjonariusze „drogówki” z Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu. Okazało się, że „za kółkiem” samochodu siedziała 19-letnia mieszkanka powiatu krotoszyńskiego. Funkcjonariusze zbadali nastolatkę alkomatem - był trzeźwa.
- Prowadzącej auto marki Volkswagen na jezdnię nagle wybiegła zwierzyna leśna. Chcąc uniknąć zderzenia z nią, 19-latka skręciła kierownicą w lewo i wpadła do rowu – wyjaśnia kom. Monika Curyk, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Nasza rozmówczyni potwierdza informacje strażaków - młoda mieszkanka powiatu krotoszyńskiego nie potrzebowała pomocy medycznej.
Nocny wypadek podczas święta na DW434
Drugie zdarzenie drogowe miało miejsce 15 sierpnia, około godz. 23.00, na drodze wojewódzkiej 434. Przy znajdującej się tam stacji paliw, zwanej przez użytkowników szosy "Dusina" lub „Kuwejt”, doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych.Po zgłoszeniu informującym o zdarzeniu, dyżurny straży pożarnej w Gostyniu, zadysponował dwa zastępy JRG. W trakcie oględzin okazało się, że na jezdni nie ma wycieków z pojazdów oraz zadymienia. Uczestnicy zdarzenia nie doznali żadnych obrażeń ciała.
Działający na miejscu gostyńscy policjanci wyjaśnili okoliczności zdarzenia, które okazało się stłuczką, mogącą groźnie wyglądać. Co było jej przyczyną? Kierowca jednej z „osobówek” nie zachował należytej ostrożności podczas skręcania.
- Prowadzący pojazd marki Opel, wykonując manewru skrętu w lewo nie ustąpił pierwszeństwa pojazdowi marki Renault. Auto jechało prawidłowo z przeciwka – wyjaśnia kom. Monika Curyk, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Policjantka podaje, że sprawca został ukarany mandatem w wysokości 1000 zł. Poza tym funkcjonariusze zatrzymali dwa dowody rejestracyjne. Kierowcy obu samochodów byli trzeźwi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.