Jest zainteresowana przedszkolem w Pudliszkach

Na początku stycznia do przewodniczącego Rady Miejskiej w Krobi Ireneusza Jóźwiaka wpłynęło pismo, podpisane przez Jolantę Skowronek, właścicielkę niepublicznego przedszkola „Stokrotka” w Krobi. Wyjaśniła ona, że nadal (od ubiegłego roku) jest zainteresowana prowadzeniem takiej samej placówki w Pudliszkach. Jolanta Skowronek, zapewnie, że byłaby w stanie uruchomić niepubliczne przedszkole w Pudliszkach od najbliższego terminu, czyli od 1 września 2012 r. W dokumencie nie podała argumentów, które miałyby przekonać radnych do jej pomysłu. - Chciałabym przedstawić je osobiście, tak by nie powstała niekorzystna dla mnie atmosfera medialna oraz by moja propozycja nie rodziła niezdrowych emocji - napisała. Jolanta Skowronek poprosiła też o zorganizowanie spotkania wszystkich radnych lub komisji oświaty oraz krobskiego burmistrza, w którym również ona mogłaby uczestniczyć. Przewodniczący Jóźwiak, w imieniu radnych, wysłał do autorki przedszkolnej oferty pismo z kilkoma pytaniami. Rajcy byli zainteresowani ofertą edukacyjną dla pudliszkowskiego przedszkola i inwestycyjną dla budynków (placówka mieści się w dwóch obiektach). Chcieli też wiedzieć, jakie zamiary pani Skowronek ma w stosunku do oddziałów zamiejscowych jednostki - w Żychlewie, Potarzycy i Chwałkowie. - Udzielenie odpowiedzi na zapytania w nim zawarte jest na obecnym etapie sprawy praktycznie niemożliwe - odpisała Jolanta Skowronek. W lutym odbyło się posiedzenie komisji oświaty krobskiej rady miejskiej z jej udziałem. Rajcy chcieli wiedzieć, jakie zamiary pani Skowronek ma w stosunku do oddziałów zamiejscowych jednostki - w Żychlewie, Potarzycy i Chwałkowie. Okazało się, że właścicielka „Stokrotki” chciałaby uruchomić dwa oddziały niepublicznej placówki w obiekcie przy ul. Fabrycznej w Pudliszkach. Nie jest zainteresowana oddziałami zamiejscowymi placówki. Rajcy dopytywali, czy Jolanta Skowronek jest w stanie zatrudnić pracowników z samorządowego przedszkola? Więcej czytaj w bieżącym numerze "Życia". (AgFa)