Sam Społeczny Poniec działa od niedawna. Powstał poprzez połączenie dwóch grup, którym zdarzało się zbierać fundusze na jeden cel - jednak formalnie działały jako dwie osobne inicjatywy.
- Grupa powstała całkiem niedawno, bo pod koniec września tego roku przy akcji dla pana Tomka. Wcześniej działałyśmy jako dwie oddzielne i niezależne grupy, choć zdarzało się, że zbierałyśmy środki na ten sam cel - opowiada Magdalena Nowińska - Spychaj.
Każda z naszych rozmówczyń ma swoją historię, od której rozpoczęła działalność społeczną. We wszystkich przypadkach jednak zaczęło się od konieczności pomocy drugiej osobie, potrzebującej funduszy do walki z chorobą czy przeciwnościami losu.
Magda zaczynała od grupy "plackowej", a jej pierwszym przedsięwzięciem była zbiórka dla Zuzi Suleckiej ze Smogorzewa, chorującej na SMA, która potrzebowała astronomicznej kwoty 10 mln zł na terapię genową.
- U nas (w grupie "plackowej") zaczęło się od Zuzi. Koleżanka Kasia Waleńska, zgłosiła się do mnie i powiedziała, że fajnie byłoby coś zorganizować na terenie Ponieca, aby pomóc Zuzi...... No i się zaczęło.... Kiermasze ciast, góra grosza, sprzedaże gier, zabawek, książek, zbiórka złomu. W tym czasie dołączyły do nas kolejne osoby Edyta i Marta. Zgłosiłyśmy się też o pomoc do naszej szkoły podstawowej i przedszkola, tam wszyscy entuzjastycznie podchodzili do naszych pomysłów, udzielili nam dużej pomocy. W późniejszych akcjach pomagały nam panie z Klubu Seniora, kroiły i pakowały placek. W każdą akcję włączało się coraz więcej ludzi, a to sołectwo z Rokosowa, a to Łękowianki, a za nimi inni... Dziś tak na prawdę pomaga nam - skromnie mówiąc - pół gminy Poniec - opowiada.
Edyta to kolejna z naszych rozmówczyń. Można rzecz, że pierwsze kroki w temacie działalności społecznej na szerszą skalę w gminie Poniec stawiała właśnie z Magdą Nowińską - Spychaj.
- Do Magdy i Kasi dołączyłam przy akcji sprzedaży ciast na rzecz Zuzi. W pomoc zaangażowała się również moja koleżanka Marta Polaszek. W trakcie akcji sprzedawaliśmy ciasta, rozdawaliśmy dzieciom balony. Do pomocy przy różnych kwestach zaangażowali się również uczniowie -wolontariusze ze SP w Poniecu. Przeprowadziliśmy również akcje pieczenia pączków na rzecz Zuzi. Wówczas wsparcie uzyskaliśmy od rodziców z SP w Poniecu oraz Przedszkola Samorządowego w Poniecu. W ramach tej akcji rodzice przynosili produkty niezbędne do wypieku pączków. Cały proces pieczenia odbył się w piekarni u Piotra Lisiaka w Poniecu. Wówczas pracownicy pana Piotra, wraz z naszą grupą, piekliśmy pączki, które zostały następnie sprzedane na kiermaszu - opowiada Edyta Dawid.
Trzecią "twarzą" Społecznego Ponieca jest Joanna Grzelczak, która włączyła się w inicjatywy społeczne na skutek osobistych doświadczeń.
- Pierwsza inicjatywa, która mnie obudziła, ma wydźwięk osobisty. Choroba dotknęła moją chrześnicę Gosię z Bojanowa. Wiele osób, poznając historię Gosi, okazało nam wsparcie. Był to rok 2019 i 2020. Moja chrześniaczka musiała przejść operację rozłożoną na dwa etapy, więc stało przed nami wyzwanie 2 zbiórek, każda na kwotę ponad 40.000 euro, a do tego spotkał nas covid. Była grupa licytacyjna, zbieranie nakrętek, pieczenie placków - opowiada Joanna.
Jak powstał Społeczny Poniec?
- We wrześniu dostałam informację o chorobie Tomka Smektały. Od razu zadzwoniłam do moich koleżanek - Pauliny i Eweliny żeby wesprzeć Tomka. Zajęłyśmy się licytacjami, ponieważ dobrze się w tym czujemy. Efekt to ponad 400 licytacji zamkniętych w miesiąc na kwotę ponad 61.000 zł - opowiada Joanna Grzelczak.
Obie grupy były w stałym kontakcie, znały się i wiedziały, że łączy je wspólny cel - działanie na rzecz osób, które znalazły się w trudnej sytuacji i bardzo potrzebują wsparcia.
- Wspierając się i tworząc większą grupę stwierdziłyśmy, że razem możemy więcej. Dlatego powstała grupa kobiet pod nazwą Społeczny Poniec. Inicjatywa oddolna, która chce pomagać i to na różne sposoby - dopowiada Joanna Grzelczak.
Docenione przez powiat gostyński
W ramach plebiscytu na Wolontariusza Roku 2024 Powiatu Gostyńskiego, którego finał miał miejsce 5 grudnia 2024 roku grupa Społeczny Poniec otrzymała nagrodę Edmunda w kategorii wolontariat grupowy.
- Dostrzeżenie nas przez powiat gostyński i wręczenie Edmunda to dla nas wielkie zaskoczenie. Ale takie wyróżnienie zobowiązuje. Teraz intensywnie angażujemy się w zbiórkę na parking rowerowy dla dzieci przy Szkole Podstawowej w Poniecu. Doceniamy każde zaangażowanie, każde miłe słowo i oczywiście razem możemy zdziałać więcej. Każdy przejawia inne pomysły, różne inicjatywy dlatego warto mówić i słuchać - mówi Joanna Grzelczak.
Grupa nie spoczywa na laurach i jest gotowa do dalszego działania. Na czym obecnie się skupiają?
- Na chwilę obecną skupiamy się na dwóch celach: pomoc Tomkowi i budowa parkingu rowerowego przy SP w Poniecu (w ramach pracy w radzie rodziców). Z tego tytułu czekają nas trzy przedsięwzięcia: 11 stycznia będziemy kwestować na rzecz Tomka podczas Koncertu Noworocznego naszej Młodzieżowej Orkiestry Dętej; drugie to kiermasz ciast planowany na 18 stycznia na rzecz budowy parkingu, oraz kolejny kiermasz ciast w lutym i tu znowu na rzecz Tomka Smektały. A w dalszej przyszłości będziemy pomagać kolejnym potrzebującym osobom, niestety zawsze znajdzie się ktoś w potrzebie, a my nie umiemy nikomu odmówić - mówią przedstawicielki grupy.
Grupa Społeczny Poniec się rozszerza i zaprasza do dołączenia
Społeczny Poniec nie jest zamknięty, a ich przedstawiciele zapraszają do dołączenia.
- Jak najbardziej zachęcamy do dołączenia do nas, zapraszamy na nasz fanpage "Społeczny Poniec dla Tomka" na platformie Facebook, można do nas śmiało pisać. Każde ręce do pracy są na wagę złota!!! - kończą przedstawicielki grupy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.