Gostyń. Paliło się auto w Goli

Mieszkaniec Goli szybko wypchnął z garażu palący się samochód, by ratować drugi.
Niebezpieczne zdarzenie miało miejsce w niedzielę, 4 maja przed południem w Goli. W aucie marki Citroen C4 doszło, najprawdopodobniej, do zwarcia instalacji elektrycznej. Pojazd zaczął się palić. Jeszcze przed przybyciem straży pożarnej, właściciel posesji wydostał z garażu palące się auto i zacząć je gasić wodą z węża ogrodowego. To jednak nie przynosiło żadnych skutków. Dopiero działania strażaków przyczyniły się do opanowania ognia. Na miejscu zjawiły się samochód  bojowy z KP PSP w Gostyniu oraz dwa zastępy druhów z Goli. Spaleniu uległy przód pojazdu, komora silnika, deska rozdzielcza, przednie fotele, szyby, opony przednie i chłodnica. Auto nie będzie zdatne do użytku. Straty oszacowano na 10 tys. zł. Akcja ratownicza straży pożarnej trwała łącznie 35 minut.
(doti)