Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Borku Wlkp., radny Leszek Dajewski, w imieniu swoim i mieszkańców poprosił o wyjaśnienie kilku spraw, związanych z przebudową drogi przy ul. Droga Lisia w Borku. Przyznał, że od pewnego czasu nurtuje ich problem, związany z parametrami jezdni. - Mieszkańcy zastanawiają się, dlaczego chodnik jest taki szeroki, a droga taka wąska? Czy nie można było na etapie projektowania lub budowy przesunąć chodnik o metr, aby jezdnia była przyzwoitej szerokości? - dociekał radny Dajewski. Realizacja zadania, związanego z modernizacją szosy powiatowej w Borku, nazwanej ul. Droga Lisia, jest w toku. Prace rozpoczęły się z początkiem lipca, a ich finał zaplanowano na koniec września. Wykonany będzie remont nawierzchni jezdni na odcinku 690 m, zbudowana też zostanie kanalizacja deszczowa od skrzyżowania z drogą gminną. Poza tym położony będzie chodnik. Borecki burmistrz Marian Jańczak nie był zadowolony z tematu, poruszonego przez radnego Dajewskiego. Zapewnił, że przy ul. Droga Lisia została zachowana minimalna szerokość położonego traktu. - Nie może już być ani jedna kostka mniej na chodniku. Tak sobie zażyczyłem, aby - zgodnie z przepisami - zachowano minimalne parametry - powiedział Marian Jańczak. Zaznaczył, że sama jezdnia nie może być przesunięta w prawo. - Właśnie takie było moje życzenie, przy ustalaniu remontu drogi z projektantem. Nie przesunięto szosy w prawą stronę, bo nie było można. Tam, między asfaltem a chodnikiem położony jest gazociąg. Dokładnie w pasie zieleni położone są rury. A tego nie można zabudowywać - wyjaśnił borecki włodarz. Więcej w bieżącym numerze "Życia" (AgFa)
614 169,85 zł - tyle kosztowała w całości inwestycja, związana z przebudową ul. Droga Lisia w Borku Wlkp. Gmina zapłaci za zadanie w 2 ratach: w 2013 r. wyłoży 314 169,85 zł, w 2014 r. - 300 000 zł
200 000 zł - to kwota dofinansowania, jakie na zadanie wyłożono z budżetu powiatu gostyńskiego
