W ramach współpracy z Wojewódzkim Ośrodkiem Ruchu Drogowego w Lesznie, Straż Miejska w Gostyniu pozyskała mobilny defibrylator AED. To urządzenie wydaje się niezbędne w zasobach służb dbających o bezpieczeństwo mieszkańców. Z drugiej strony, dzięki szkoleniom, edukacji, prezentacji podczas plenerowych imprez, coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z wagi pierwszej pomocy oraz umiejętności obsługi defibrylatorów zewnętrznych (AED). W sytuacjach zagrożenia życia, takich jak nagłe zatrzymanie krążenia, szybka reakcja i właściwe działanie może uratować życie poszkodowanego. Tym bardziej cieszy fakt, że jednostka straży miejskiej pozyskała takie urządzenie.
- Dzięki temu, że od dłuższego czasu współpracujemy z leszczyńskim ośrodkiem, kiedy okazało się, że jest możliwość, byśmy uzupełnili nasze wyposażenie, złożyłem właściwie wniosek, czy jest możliwość sfinansowania defibrylatora. Rozpatrzono go pozytywnie. Dodatkowo otrzymałem inne elementy wyposażenia – mówi zadowolony komendant Straży Miejskiej w Gostyniu.
Oprócz defibrylatora w pozyskanym niedawno wyposażeniu gostyńskiej straży miejskiej znalazły się 2 latarki taktyczne, a także drogowe błyskowe światła bezpieczeństwa, które umożliwiają oznaczenie i zabezpieczenie miejsca zdarzenia przy ograniczonej widoczności.
- Strażnicy miejscy na służbie mogą znaleźć się w różnych sytuacjach losowych, wyjeżdżamy patrolując najróżniejsze miejsca. Bywa tak, że straż miejska dociera jako pierwsza na miejsce zdarzenia. Miejmy nadzieję, że nigdy nie będzie trzeba używać defibrylatora. Ale lepiej mieć, niż być zaskakiwanym – stwierdza Rafał Pędziwiatr.
Czy komendant jest usatysfakcjonowany jeśli chodzi o sprzęt i urządzenia, które ma do dyspozycji straż miejska?
- Na razie mogę powiedzieć, że jesteśmy zadowoleni, że mamy mobilny defibrylator w naszych zasobach. Do jego użytkowania nie potrzeba specjalnych kursów, urządzenie podpowiada, jak postępować, więc może go używać nawet osoba z niewielkim doświadczeniem. Zatem jest większe prawdopodobieństwo, że będziemy mogli działać skutecznie przy udzielaniu pomocy w przypadku zagrożenia życia - mówi Rafał Pędziwiatr.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.