7 sztuk mierników prędkości pod koniec maja ustawionych zostało przy drogach powiatowych na terenie wszystkich gmin powiatu gostyńskiego.
Wypadki śmiertelne na drogach to zawsze tragedia i dramat rodzin ofiar. Wielu z nich można uniknąć lub zminimalizować ich skutki jeżeli będziemy przestrzegać przepisów ruchu drogowego. Odpowiednia prędkość, zasada ograniczonego zaufania i szczególna ostrożność, mogą uratować nasze życie i zdrowie, niezależnie od tego, czy jesteśmy kierowcami, rowerzystami lub pieszymi.
Urządzenia, które stoją w Drzęczewie, Brzeziu, Śmiłowie, Krobi (przy ul. Kobylińskiej), a także w Elżbietkowie i Karolewie mają pełnić funkcję ostrzegawczą. Wakacje to czas beztroski i odpoczynku. Jednak nie zwalnia to kierowców i innych uczestników ruchu drogowego od myślenia i odpowiedzialnego zachowania. Ładna pogoda i mniejszy ruch na drogach nie są gwarancją bezwzględnego bezpieczeństwa. Pamiętajmy, że nadmierna prędkość i nieustąpienie pierwszeństwa to niezmiennie najczęstsze przyczyny wypadków.
Mierniki prędkości pojawiły się na wjazdach do kilku miejscowości w powiecie gostyńskim. Najwcześniej, bo jeszcze jesienią 2020 r. samorząd powiatowy zamontował urządzenie w Pępowie, przy ul. Powstańców Wlkp. Kierowca widzi na wyświetlaczu prędkość oraz komunikat „Zwolnij” z czerwonym światłem w przypadku jej przekroczenia lub „Dziękuję” z zielonym światłem, kiedy porusza się zgodnie z zasadami ruchu drogowego.
- Ich celem nie jest karanie kierujących, a pokazanie im, jakie zagrożenie mogliby stworzyć, gdyby w pobliżu drogi znalazł się pieszy czy rowerzysta. Statystyki jednoznacznie pokazują ich skuteczność - wyjaśnia Szymon Jakubowski, etatowy członek zarządu powiatu gostyńskiego.
Koszt zakupu i montażu jednego radaru wyniósł ok. 11 000 zł. Ich lokalizacja (w Drzęczewie, Brzeziu, Śmiłowie, Krobi - przy ul. Kobylińskiej oraz w Elżbietkowie i Karolewie) nie jest przypadkowa i była konsultowana z przedstawicielami wydziału ruchu drogowego KPP w Gostyniu. - Uzależnione to było od aktualnego stanu zagrożenia. Mierniki stoją przy drogach „mini tranzytowych”, tam gdzie najczęściej pracują patrole „drogówki”, prowadząc kontrole. Feralną szosą jest chociażby droga Gostyń - Poniec. Jaki będzie efekt, zobaczymy za jakiś czas - wyjaśnia Adrian Polerowicz, naczelnik wydziału ruchu drogowego. W tych miejscach, gdzie stoją mierniki policja odnotowała najwięcej przypadków przekraczania prędkości. Po kilku miesiącach funkcjonowania urządzenia w Pępowie zauważono spadek liczby kierowców łamiących przepisy ruchu drogowego.
- W związku z tym zarząd powiatu gostyńskiego będzie rozważał możliwość zamontowania większej ilości radarów w miejscach notorycznego przekraczania prędkości na drogach powiatowych i tym samym stwarzania zagrożenia dla niechronionych uczestników ruchu drogowego - dodaje Szymon Jakubowski.
Początek wakacji na wielkopolskich drogach to 8 wypadków śmiertelnych. Zróbmy wszystko aby zatrzymać ten licznik! - apeluje policja wielkopolska. Myślenie, że jeżdżę szybko ale bezpiecznie lub, że wypadki zdarzają się tylko innym, może być brzemienne w skutkach. Mamy tylko jedno życie, warto o tym pamiętać.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.