Jeżdżą przez most na Malińczy w Piaskach, choć jest zakaz

Po raz kolejny zwrócili się do nas czytelnicy z prośbą o interwencję. 

- Chciałbym zwrócić uwagę na notoryczne łamanie przepisów przez kierowców samochodów ciężarowych w miejscowości Piaski. Kierowcy ci, pomimo wyraźnie ustawionych zakazów wjazdu dla pojazdów powyżej 10 ton, wjeżdżają na ulicę Dworcową od strony ul. Warszawskiej (krajowej DK12) oraz od strony Strzelec Wielkich na most w okolicach nieczynnego dworca kolejowego w Piaskach, stwarzając nie tylko zagrożenie dla innych uczestników drogi i pieszych na chodnikach, ale i uszkadzają barierki tego mostu.

Rzeczywiście, niewielki mostek nad Malińczą przed ostrym skrętem w kierunku cmentarza parafialnego jest wyraźnie uszkodzony. Ostatnie przęsło barierki wygląda na wyłamane, porysowane i wielokrotnie naprawiane.

Oczywiście, można mówić, że te uszkodzenia spowodować może każdy pojazd, wiele z nich jedzie na stadion Korony Piaski czy na cmentarz. Jednak bądźmy realistami, ktokolwiek widział manewrującą ciężarówkę z naczepą, wie ile potrzebuje miejsca na takie skręcanie. 

fot. Mapa Google/Agnieszka Andrzejewska/fotomontaż: M. Mostowy

Gmina wie o problemie

Pierwsze kroki skierowaliśmy do Urzędu Gminy w Piaskach. Urzędnik potwierdził zakaz poruszania się po sfatygowanym mostku większych pojazdów.

- Znaki drogowe o ograniczeniu wjazdu samochodów ciężarowych o masie powyżej 10 ton na ul. Dworcową, a tym samym most są postawione nie tylko od strony ul. Warszawskiej - wyjaśnia Paweł Andrzejczak, inspektor ds. zarządzania kryzysowego i obrony cywilnej w Urzędzie Gminy Piaski. - Odpowiedni znak postawiony jest również od strony Rynku, od strony Strzelec Wielkich czy Grabonogu.

Czyli odpowiednio wcześniej, by żaden kierowca wielotonowego pojazdu nie musiał manewrować na wąskim pasie drogi, za rzeczonym mostkiem.

- Z naszej strony mogę powiedzieć, że znaki te stoją już od lat, nie ma więc możliwości, że zawodowi kierowcy o nich nie wiedzą - zwrócił uwagę piaskowski urzędnik.

Jego zdaniem to, że kierowcy ciężarówek łamią przepisy i doprowadzają do zagrożenia czy zniszczeń, jest możliwe do egzekwowania jedynie przez policjantów Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu. Niewykluczone, że jeżeli posypią się mandaty, robienie takich „skrótów” przestanie być opłacalne.

Paweł Andrzejczak zwrócił uwagę, że droga, na której znajduje się most (ul. Sienkiewicza), jest zarządzie powiatu gostyńskiego.

Starostwo zwróci się do policji

Wydział Komunikacji i Dróg gostyńskiego starostwa informuje, że znaki ograniczające tonaż do 10 ton są ustawione prawidłowo.

- Kierowcy aut o tonażu 10 ton lub więcej, wjeżdżający w ul. Sienkiewicza łamią przepisy - wyjaśnia Paweł Grzempowski, inspektor ds. bieżącego utrzymania dróg w gostyńskim starostwie. - Do egzekwowania wyżej wymienionych przepisów upoważniona jest policja. W związku, z powyższym zwrócimy się z prośbą do Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu o zwiększenie patroli i przeprowadzenie kontroli drogowych - zapowiedział.

Dodatkowo poinformowano nas, że naprawa barierki została zlecona i - według informacji od wykonawcy - powinna zostać wykonana do 14 października 2022 r.

Jest więc wysoce prawdopodobne, że most na Malińczy wytrzyma kolejne lata, a kierowcy ciężarówek będą go omijać z daleka.